Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

gdy stara panna mówi że kocha
milość spala się lub jest knotem
w świecy

podobnie facet gdy mówi że mógłby
mieć każdą ale nie chce na pewno
kłamie

z nieporadności dodaje sobie odwagi
chce pobudzić ją do działania ona zostaje
do starości

nigdy nie przedłuży nie posieje
bo zawsze tylko gdyby chciał

Opublikowano

czytałam i czytałam... i czytałam
i chyba zaaceptowałam już tego "faceta" ;)
jakoś wczoraj trochę mi przeszkadzał
ale skoro nie znalazłam właściwego odpowiednika
który mogłabym Ci zaproponować to marudzić nie będę
tylko się zachwycać... :))))
ps. chodziła mi po głowie zwiędła panna ;)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Myślałam co by tą "samotnisię wiekową" inaczej nazwać,
ale miało być "po imieniu" czyli potocznie:))
Dzięki za zagląd i ciepłe pozdrowienia posyłam i
uśmiechy! :)))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Twojego nie, ale u mnie na ulicy tak się wychwalają
szczególnie jak są "pod dobrą datą" :))) i to jeden przez
drugiego hihi.Dzięki, ze zajrzałaś; pozdrawiam ciepło:))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Miło, ze się podoba nie chciałam nikomu na smutno i powiem podobnie,
że to tylko taki obrazek z życia i nie wszyscy tak mają:)))
Dziękuję i pozdrawiam:)))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Własnie śmieszne!!Już widzę kota w świecy a jeszcze
lepiej odwrotnie + wybujała wyobraźnia i fajnie się zrobi;
czasem myślę, że mam ogromniaste poczucie humoru i
dobrze, że ten śmiech choć został:))) Pozdrawiam i miło było gościć:))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • I ma te, i bok led na handel kobietami.  
    • @Berenika97 wiersz jest absolutnie przepiękny i jednocześnie tak głęboko poruszający !   to, w jaki sposób potrafiłaś ubrać w słowa ból, samotność i dojrzewanie w chłodzie, jest mistrzowskie.   obrazy, których używasz, są niezapomniane.   wyrażenie "sny wędrowały boso po zimnej podłodze" trafiło prosto w serce - to jest czysta poezja !   podziwiam Cię za wspaniałą puentę: "Nauczyłaś się wszystkiego od końca".   to zdanie zamyka cały wiersz w sposób perfekcyjny, pozostawiając czytelnika w zadumie.       Nika. pięknie napisane.      
    • @Berenika97 Ten wiersz to połączenie minimalizmu, psychologii i delikatnej metaforyki. Bez ckliwości ale z wielkim ładunkiem empatii  dotyka rzeczy bolesnych, ale nie popada w tani sentymentalizm, przedstawiając obraz traumy i emocjonalnego deficytu.
    • @Migrena Ten wiersz jest jak precyzyjny sejsmograf. Nie rejestruje tylko drżenia ziemi, ale drżenie samego Bytu – to pierwsze "pęknięcie w nieskończoności", z którego narodziła się świadomość. Uchwyciłeś w słowach coś, co zwykle skrywa się w milczeniu - ten fundamentalny paradoks człowieka. Jesteśmy "niedorobionymi aniołami", "boskim szkicem", który nosi w sobie "odcisk palca Stwórcy", a jednocześnie "buntem dziecka, które zgubiło drogę do domu" i wciąż ściska w kieszeni klucz, nie pamiętając drzwi. To tekst, w którym się jest – w tej przestrzeni "między światłem a ciemnością", gdzie Bóg milczy "z miłości większej od odpowiedzi", dając nam przestrzeń do budzenia się. Twoje słowa ważą. Mają w sobie gęstość "gliny, która pamięta palce" i lekkość "oddechu, który nie pamięta początku". Nie potrafię inaczej skomentować, tylko iść śladami po Twojej wizji.  To jest tekst o wielkiej odwadze i jeszcze większej precyzji. Świetny! Przepiękny klip   Dlatego właśnie gdybyś nie istniała, Spróbowałbym wymyślić miłość. Tak jak malarz, który własną dłonią Kreśli barwy dnia, I nad swym dziełem nie może wyjść z zachwytu. Tekst pochodzi z

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Może dlatego Bóg, po stworzeniu mężczyzny, uznał, że stać Go na więcej. I wtedy stworzył kobietę. :)
    • czy czytając wiersz wypada płakać  a jeśli  tak to jak  te chwilę nazwać   przeżyciem czy burzą a może to kara  za to że poeta  nie płakał   bo bał się że jego  łzy sens stłumią  rozmażą a to  może zaboleć   czy czytając wiersz wypada łzy ronić czy może lepiej zaklaskać
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...