Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

bez tytułu


Rekomendowane odpowiedzi

Kandelabrio
wiesz

przyjdę kiedyś
do ciebie
odbiorę mój płomień
i poniosę do Olimpu

na razie
rosnąć zezwolę mięśniom
i pamięci

***

lata w dolinach spędzone
gruszki na kocach
jedzone
i
pierwszy (Daytona) lot


na bandę
w bandę
i przez bandę
wściekłym ciałem
rzucając w przestrzeń

rzadkim umysłem
broniąc
Kandelabrii

***
i Kandelabrio wiesz
Kiedy się zamknie
czas tworzenia
pobiegnę do ciebie

aby dzień siódmy
poświęcić tobie

pewnikiem
stanie się po drodze
kiedy nogi stwardnieją dosyć
by oddać bogom
cześć
na Olimp
w pełnej krasie
amorowie mnie będą
nieść

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...