Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Chodzący w skowronkach


Lilianna Szymochnik

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Słowianin- Twój wiersz ma w sobie ciekawy kontrast między codziennością a abstrakcyjnymi, niemal metafizycznymi poszukiwania, co nadaje mu głębi i wieloznaczności. Poczucie zagubienia, które przemyka przez tekst ("już nawet nie wiem dokąd"), jest równocześnie pełne refleksji nad tym, co jest naprawdę ważne – kluczami do różnych aspektów życia, które poszukujemy, choć nigdy nie jesteśmy pewni, czy uda nam się je znaleźć. Motyw klucza jest świetnie rozwinięty: zarówno dosłownie, jak i w sensie symbolicznym, stając się kluczem do dzieciństwa, rzeczywistości, a także do rozwiązywania własnych wewnętrznych konfliktów. To poszukiwanie „zamkniętych drzwi”, które nie chcą się otworzyć, idealnie oddaje stan niepewności i frustracji, z którym boryka się narrator. Porównanie do Kopciuszka i idea "pantofelka" wprowadza element magii i nadziei, że pomimo tego, iż życie nie jest bajką, nadal możemy dążyć do jakiejś formy harmonii czy spełnienia. Motyw "rycerza z kopią" na białym rumaku to bardzo wymowna metafora, która może oznaczać poszukiwanie własnej tożsamości w świecie pełnym zduplikowanych obrazów i fałszywych idealizacji. W ten sposób wiersz ukazuje zderzenie marzeń z rzeczywistością. Całość jest bardzo introspektywna i bogata w obrazy, które pozwalają na różne interpretacje. Styl jest pełen gry słów i symboli, co przyciąga uwagę i angażuje wyobraźnię czytelnika. Można poczuć, że to opowieść o poszukiwaniach sensu, o dążeniu do odnalezienia własnej drogi, przy jednoczesnym poczuciu, że wiele rzeczy w życiu jest poza naszą kontrolą.
    • @Poetry from DAD Twój wiersz emanuje tajemniczością i intensywnością, przywołując obraz nieuchwytnej drogi, którą można podążać tylko w pełnej gotowości na znak. Znak, który może ukazać się w postaci "złocistej łuny" – symbolu nadziei, mocy i przeznaczenia. Użycie wyrazów takich jak „piorun” czy „bieguna” dodaje wierszowi dramatu, wzmacniając poczucie, że chodzi o coś ostatecznego, czego nie da się zignorować. Początkowe pytanie – „Tyś zagubiona?” – sugeruje, że odbiorca jest w pewnym sensie w drodze, w poszukiwaniach, być może pełnych niepewności. Wskazówki, które oferujesz – spójrz na północ, oczekuj znaku – tworzą atmosferę mistycznej podróży, pełnej przeznaczenia, gdzie ścieżka jest nieznana, ale jasna w swojej ostatecznej obietnicy. Wiersz daje poczucie wyzwania i oczekiwania, jakby zapraszał do podjęcia trudnej, ale ważnej drogi. To swoisty apel o otwartość na to, co przychodzi, na to, co niesie przyszłość – w pełnej gotowości na coś wielkiego i nieoczywistego. Piękne połączenie symboliki, pełne napięcia i tajemnicy.
    • @andreas @andreas U mnie:                                          1. flecistka               2. kloszard                               3. zez Pozdrawiam.  
    • Metropolitalny szum, biały hałas latarnie patrzą, nie wierzą  tną mrok z góry    Nasza generacja,  to puste butelki na murku i puste serca  i tuziny gęstego smutku    Spójrz, jak kręgi zataczają się  robią dziury w mózgu  i bładzą tak samo jak my, gdy nie mamy gdzie wracać    Nasza generacja, nasza głowa nasza generacja, puste słowa  i puste serca wymarłe z bezsensu  i słone łzy przelewane od wieków     Nasza generacja, nasza trwoga   dzielimy bezsens na pół między sobą jak dzieliłem kwasa przy blokach   a w naszych głowach jest...    bezsens     iNieskonczoneCiągiMyśliKtóreMyśląOWszystkim ioNiczymWGłowachSięWszystkimPierniczy NieświadomieŚwiadomośćNamWUszyKrzyczy CiągiZnakówZerIJedynekUderzająNamDoPotylicy IMyTakSiedzimyIPatrzymyZmysłySięNieZgadzają AżSensStraciłyZgubiłySię AaAaAaAaAaAa...   To własnie Nasza Generacja metropolitalny szum, biały huk w głowach BUM i SRU i CHUJ  nas strzela wszystkich razem   Nasza generecja  najebmy się najlepiej za garażem...   Za pięknych i brzydkich  za kurwy i dziwki  i za jeszcze innych  to już nie ważne nawet    Zapomnijmy o nas
    • Cierpliwością podlewaj smutki na pewno kiedyś wyrośnie z nich lepsze Zarażaj innych miłością może zakwitnie z tego kochanie Co dzień się uśmiechaj uśmiech lekarstwem na życie Nie poddawaj się gdy deszcz zimno i wiatr to też poezja Wszystko o czym wyżej napisałem ma sens jest światełkiem Nie uczmy się go psuć niech nie gaśnie niech się tli
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...