Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tonę w martwej ciszy
co sekundę przerywanej przenikliwym tykaniem zegara.

Srebrne smugi deszczu
przecinają gęstwinę ciemności,
by w końcu rozbić się na zimnej szybie,
z rozpaczą, wyciągając niewidzialne dłonie,
spłynąć z tej ściany śmierci
i utworzyć wartki potok martwych kropli.

Wygłodniała i spragniona ziemia wsysa najmniejsze ilości chłodnej wody,
pragnie wydać na świat istotę- zamkniętą w suchych, brudnych łuskach.

Martwa cisza trwa nadal,
przejrzyste, gęste powietrze unosi odurzającą woń kwiatu.
Zegar zamilkł,
czasami słychać tylko radosne odgłosy owadów
buszujących w żółtym puchu słonecznika.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...