Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przeszło bezszelestnie;
leżę prawie naga na
pustyni uczuć
ją zatracili w oceanie
waszej nienawiści
Gdy tylko wschodziło,
byłam na łące...
Zatopiona w czerni
Mówią, że to wypadek
Zignorowana przez bezduszne
społeczeństwo
Odeszliśmy w zapomnienie...

Opublikowano

myślę, że przydałaby się tu jakaś wersyfikacja... może taka?:

Przeszło bezszelestnie;
leżę prawie naga na
pustyni uczuć

ją zatracili w oceanie
waszej nienawiści

Gdy tylko wschodziło,
byłam na łące...

Zatopiona w czerni
Mówią, że to wypadek

Zignorowana przez bezduszne
społeczeństwo

Odeszliśmy w zapomnienie...

Wtedy niepłynność pomiędzy wersami można by zwalić na oddzielne strofy ;)

Zamiast ją zatracili w oceanie lepiej by brzmiało:
zatracili ją w ocenie- po co ta sztuczna inwersja?

Język trochę kuleje, końcówka dobra, klimat stworzyłaś.
Wiersz nie jest zły, ale nie ma w nim magnetyzmu... szybko o nim zapomne.
Pozdrawiam
Coolt

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...