Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kołysanie bez drzwi


Rekomendowane odpowiedzi

lampa pozostawiona z własnym mrokiem
od dłuższego czasu z czymś na myśli
notatnik bez sprawy którą mógłby odłożyć
na później nie od wczoraj
niebo ozdobione ornamentami

radio mówi do siebie ściszając głos
przetaczasz się przeze mnie
niczym wiosna przez miasto
niezjedzona kanapka na talerzu
i nie mogę nic na to poradzić

ani na słońce
ani na mój źle skrojony garnitur
ani na dzisiaj bez muzyki

gdy komoda pełna szkła
telefon milczy
ponadto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawe spojrzenie, ale wyrzucilabym zbedne moim zdaniem dopiski, by stworzyc obraz lekkiej tajemnicy....:

"lampa pozostawiona z własnym mrokiem
od dłuższego czasu z czymś na myśli
notatnik bez sprawy którą mógłby odłożyć
na później

radio mówi do siebie ściszając głos
(a ty)przetaczasz się przeze mnie
niczym wiosna przez miasto
(i nic na to nie poradze)

ani na słońce
ani na mój źle skrojony garnitur
ani na dzisiaj bez muzyki

gdy komoda pełna szkła
telefon milczy
ponadto"

ps.prosze nie miec mi tego za zle, i nie sugerowac sie zanadto....serdecznie pozdrawiam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wersja kompromisowa..?;)
oczywiście będę wdzięczny za wszelkie opinie...



lampa pozostawiona z własnym mrokiem
od dłuższego czasu
z czymś na myśli
notatnik bez sprawy którą mógłby odłożyć
na później

nie od wczoraj niebo ozdobione ornamentami
radio mówi
do siebie ściszając głos
przetaczasz się przeze mnie niczym wiosna
przez miasto
i nic na to nie poradzę

ani na słońce
ani na mój źle skrojony garnitur
ani na dzisiaj bez muzyki

gdy komoda pełna szkła
telefon milczy
ponadto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Powiedziała Poetka podczas odbierania literackiej nagrody Nobla 10 grudnia 1966 roku: "Wasza Królewska Wysokość, Ich Królewskie Mości, czcigodni Słuchacze, latem 1939 roku pojechała do Szwecji moja niemiecka przyjaciółka po to, aby tam odszukać Selmę Lagerlof i poprosić ją o pomoc w uzyskaniu azylu dla mojej Matki i dla mnie. Miałam to szczęście, gdyż od młodości korespondowałam z Selmą Lagerlof, na dziełach której wzrastała moja miłość do jej Ojczyzny. Książę-malarz [Eugeniusz Bernadotte] oraz pisarka przyczynili się do mego ocalenia. Wczesną wiosną, w 1940 roku, po wypełnionym udręką czasie, przybyłyśmy do Sztokholmu. Dania i Norwegia były już pod niemiecką okupacją; nie żyła także wielka pisarka, zaś my: nie znając języka, ale znając tylko ludzi, odetchnęłyśmy wolnością. Dziś, po dwudziestu sześciu latach, przypominam sobie słowa swojego Ojca, które ten, każdego dziesiątego grudnia w rodzinnym Berlinie, niezmiennie wypowiadał: obecnie świętują w Sztokholmie rozdanie nagród Nobla. Teraz, dzięki werdyktowi Akademii Szwedzkiej, jestem uczestniczką w samym centrum tej uroczystości, odnosząc wrażenie urzeczywistniającej się bajki: PODCZAS UCIECZKI Cóż za huczne przyjęcie po drodze - Otulona chustą wiatrów Stopy w modlitwie piasku co nigdy nie może wypowiedzieć Amen gdyż musi z płetwy przemienić się w skrzydło by dalej - Chory motyl dowie się znów o morzu - Ten kamień z muchy inskrypcją wsunął mi się do ręki Zamiast ojczyzny trzymam przemianę świata" [Na podstawie: "Deutsche Nobel-Galerie - Von Theodor Mommsen bis Heinrich Boell" / Hrsg. v. Werner Hoefen. Percha a.Starnberger, 1972. - s.373-374. Tłumaczenie własne]  
    • @iwonaroma W sumie mogę się zgodzić i nie zgodzić.   Zgadzam się, ponieważ możliwe jak najbardziej jest nieprawidłowe ukierunkowanie rozwoju ludzkości. Nie zgadzam się, ponieważ, gdyby nie rozwój, w dalszym ciągu żylibyśmy w jaskiniach.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - cieszy mnie że przypadły - dziękuje -                                                                                    Pzdr.serdecznie. Witaj - miło że czytasz - dzięki -                                                               Pzdr. Witam - dziękuje za ten pozytyw  -                                                                            Pzdr.
    • No więc tak, te zatrzaśnięte słowa, o tej wspaniałej treści są dla mnie w wierszu dokładnie powtórnymi narodzinami. Wszystko co czyste i święte z peela zawarł w tych słowach, które wyrosną na jego martwym ciele, zatrzaśnięte w nim jak w trumnie. To jest obraz, mimo że nie jest wizualny ani inny, jest myślny. Czasem nazywa się coś takiego symboliką, a w wierszu symbole mogą być i powinny rzeczywistością, jak w religji. Itd.
    • @Kasia Koziorowska Mam tak już któryś raz z kolei, że czytając Twoje wiersze, podświadomie słyszę delikatny, kobiecy głos. Super.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...