Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Kiedyś


Łukasz K.

Rekomendowane odpowiedzi

Wstałem kiedyś bardzo rano
Widziałem dziewczynę mą ukochaną
Myślałem, że to mara lub jakieś widziadło
Czułem, że coś mi wszystkie myśli skradło
Jej oczy, jak kawałki szlachetnego kamienia
Doprowadzały mnie do prawdziwego wrzenia
Jej usta piękne, jak tęcza na niebie
Mówiły: „Jestem stworzona tylko dla Ciebie”
Lica, jak słońce miała rozpalone
Cudowne, duże, tak bardzo podniecona
To nie były marzenia
Ani żadne wspomnienia
Ona przy mnie stała –
I swymi ustami, me usta dotykała
Tak! Już wiedziałem, że to moja Sawa
Bo tryskała życiem Jej piękna postawa
Księżyc powiedział, że do końca z Nią pozostanę,
Zaś gwiazdy, że Ona każdą uleczy mi ranę
Od tej pory wierzę w snu spełnienie
Do śmierci kochanie i wniebowstąpienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...