Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nie chce misie


Rekomendowane odpowiedzi

Smutny poranek łzami zalewa,
szklane połacie starego okna.
Wtopiona w fotelu, pod kocem,
Ogrzewam mą duszę nadzieją,
że jeszcze go kiedyś zobaczę.

Był tu przed chwilą, a potem wyszedł.
Smak jego potu, nabrzmiałe usta,
Rozlane mleko, rozdarta bluzka,
Wszystko mi jeszcze wiruje w głowie.

Tak rozpalona - już od miesiąca,
czekam niepewnie jutra i widzę,
jak chłodne, jesienne łzy leniwie
spływają po pękniętej na pół szybie.

I nie chce misie…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...