Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W moim lesie mnóstwo drzew
Liście delikatnie szumią
Płynie wśród nich ptaków śpiew
Księżyc świeci bladą łuną

Czerń zstąpiła z nieboskłonu
Mgłą okryła cały świat
Myśli krążą pośród szronu
Z nocną gwiazdą za pan brat

Cichy krzyk jaskółczych marzeń
Nikły dotyk sowich piór
Czekam znaku niech pokaze
Promień Słońca pośród chmur!

Z domu światło oknem pada
Drzewa znacząc długi cień
Cienką strużką niczym szpada
Czy to promień gwiazdy Dzień?

W środku ciepły kubek mleka
Wita parą chłód wieczorny
Czas tak szybko mi ucieka
Czas wieczoru – nocny, zmorny

Najjaśniejsza kula nieba
Z licem w lustrze rozjaśnionym
Sen już zapadł – nic nie trzeba
Więc odpływam duchem śnionym

Gwiazdo dzienna, nocny Książę
Nie daj zasnąć nigdy już!
Niech na zawsze tu zasiądę
Pośród kwiatów, łąk i zbóż

Niech te drzewa, ptaki, gwiazdy
Raz pochwycą, mocno tak
Ja prosiłem tyle razy
O swój spokój, mały świat

Wysłuchajcie mnie wy liście
Cienie mroki kwiaty mgły
Niech się w końcu raj mój ziści
Zajdzie w niebyt niesen zły

Ja wam duchy podziękuję
Oddam wszystko, co bym miał
Składam skrzydła, już zlatuję
I wypiję miodu dzban

Nektar słodki, zapomnienia
Otul ogrzej duszę mą
Pozbaw wspomnień złego cienia
Zabierz tam, gdzie szczęścia są

W kraj kwitnących płatków życia
Niechaj iskra skacze ma
Tam, gdzie widać Jej oblicze
Gdzie na zawsze będziem trwać…

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Chyba @Wędrowiec.1984jest najbliższy prawdy. Nie ma w tym wierszu mrocznych fajerwerków, jest zapis powoli gasnącej radości życia, która nie wynika z niczego konkretnego, po  prostu nieoczekiwanie przesłania psychikę cieniem Tak właśnie rozwija się depresja, powoli, ale nieubłaganie. Niczym nie można się cieszyć, choć przecież świat się nie zmienia, ani ludzie wokół. Zmienia się jego percepcja przez peela (peelkę). Poczucie pustki, braku sensu, powrót do mrocznych wspomnień - skutecznie odbierają możliwość realnej oceny. Ten wiersz jest bardzo przekonujący. Większość wierszy w tej tematyce pokazuje upadek psychiczny człowieka, i jednocześnie towarzyszy jej postrzegania świata i ludzi jako wrogiego, brzydkiego, destrukcyjnego otoczenia. Tymczasem tutaj jest świadomość, że szara mgła, deformująca obraz rzeczywistości, pochodzi z wewnątrz, a nie z zewnątrz. Dlatego ten utwór odbieram, jako bardzo trafny.
    • @Radosław Bardzo dziękuję !   @Czarek Płatak Serdecznie dziękuję! 
    • @Czarek Płatak Drogi Panie - za słowa tak piękne, za szczery ukłon - serdecznie dziękuję! :)))) Pozdrawiam. 
    • @Czarek Płatak Podzielam Twoją opinie, a w wierszu zawarłam takie ostrzeżenie, że tak może się stać. Wojny na ziemi rozwijają technologię niszczenia, już teraz człowiek w kosmosie zrobił ogromny śmietnik.  Bardzo dziękuję i pozdrawiam. :)
    • @Marek.zak1 Bardzo dziękuję! No trochę ma, ale uwierz, że wiem o czym pisałam. :) Pozdrawiam.  @A.Between Bardzo dziękuję! Twoje słowa biorę do serca. :) Pozdrawiam.  @Wędrowiec.1984 Bardzo dziękuję! Pochwała z Twoich ust jest dla mnie bardzo ważna. Pozdrawiam. :) @Czarek Płatak Bardzo dziękuję! Świetny komentarz! :)  @infelia@Rafael Marius@Radosław@hehehehe@Wiechu J. K. Serdecznie dziękuję! :)))
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...