Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

mauzoleum doświadczeń

zdobione diamentami istnień
oraz skażonym szkarłatem
rubinami Wyklętych

przesłonięte mgłą niepamięci
lepką siecią ignorancji


szmaragdowa iskra
ze skazą
człowieczeństwa


z krypt tajemnych myśli

spomiędzy blasku idei
w wypaczonej awatarze
esencja niefrasobliwości

otoczone zatrutą poświatą
wykoślawione słowo

z płomieni jadu
powstają kolejne
obłudne w swym pięknie
szmaragdowe
usta

Opublikowano

Witam Krzysztof!..Nie probuje nawet interpretacji,bo i tak nie trafie za toba,moje wszystkie dotychczasowe,okazaly sie bledne.pozostaje mi tylko pozazdroscic ci ciekawych i wyszukanych metafor,nie rozumiem tylko co oznacza zwrot"w wypaczonej awatarze"?
pozdr, M+A

Opublikowano

Awatara jest to ucieleśnienie innej osoby bądź też jakiegoś bóstwa, boga... jedno z powyższych miałem na myśli :)

Nie miałaś żadnej błędnej interpretacji... a to że się nie pokrywają z moim przekazem to nic strasznego... ciekaw jestem jak to interpretujesz... jezeli nie chcesz napisać tutaj to napisz chociaż na pm

Pozdrowienia
Krzysiek

Opublikowano

zdobione diamentami istnień
oraz skażonym szkarłatem
rubinami Wyklętych
spomiędzy blasku idei
w wypaczonej awatarze
esencja niefrasobliwości
Po tytóle pojawia się mauzoleum, zdobione diamentami doświadczeń. Dlaczego "Akt"? Dlaczego akurat kamienie? Tutaj zamieściłes sporą część z królewskiego skrabca. W ogóle to wychwytuję z całości:
mauzoleum doświadczeń

przesłonięte mgłą niepamięci
lepką siecią ignorancji




Opublikowano

W tytule jest trzykropek... najpierw mialem zamiar napisac czego to akt... ale w koncu zdecydowalem ze czytelnik sam nie powinien miec problemu z wychwyceniem tego... a dlaczego skarbiec? powiedzmy ze skarbiec jest swiatem, a klejnoty ludzmi... roznymi ludzmi... nic wiecej nie moge wyjasnic... i tak powiedzialem chyba za duzo ale coz, moze to ulatwi interpretacje...
a jezeli chodzi o podzial na zwrotki taki a nie inny to tez jest on celowy a nie przypadkowy :)

Pozdrawiam
Krzysiek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Waldemar_Talar_Talar Ale zaczynałam od dymu z komina i nie mogę teraz dopasować reszty, dziękuję Waldemarze, pozdrawiam również :)  
    • Był sobie mężczyzna wśród wielu okoliczności były spacery i było wielkie piękno tuż tusz obok bywały imprezy, tańce i niemarne hufce farta ależ muzyka, parkiet ruszał się, turlał i skrzypiał   Przywdział nasz men czasem kurtkę skórę i założył kiedyś sowite ciężkie buty kowbojskie nos wiecznie ku górze, broda raczyła co to nie on miły, ale się stawiał oraz i on bywał brudny, butny   I była kobieta, której on wpadł zdaje się w oko i chciała go na wyłączność tak po rodzinnemu i chciała ogrzać się w pani zimie jego swawoli żeby tak chociaż mógł jej portret namalować   Ref. Mój ty mężczyzno wybornie wybrany na dłużej zdobędziesz dla mnie kilka wysokich szczytów zamienisz szelmowski uśmiech w wielce porządek odetchniesz a muzą, sercem i duszą będę Ci ja ta twoja, ta taka wiecznie niezdobyta ta niepojęta oraz ta nie w pełni osiągalna   Postanowiła, że będzie niekiedy mu ciut sprzyjać i wysłucha rzewnych żali i odbierze uroki harców ale jako że ona przecież musi nad nim zapanować więc, że, albowiem, bo najcenniejszego mu nie da   Nasz mężczyzna istotnie przeniósł kilkanaście gór położył nawet rurociąg ropy do ich małej posesji niewzruszona ona stała jak jakaś wyniosła skała mój ty mężczyzno, mój ty mój w stajni Augiasza   Mężczyzna był chłopcem ona to wiedziała zbierała od niego piękne w te i verte weksle żyli tak sobie i trwali bez żadnego pokwitowania udowadniali choć marnieli tak jak zewnętrzne realia   Ref. Mój ty mężczyzno wybornie wybrany na dłużej zdobędziesz dla mnie kilka wysokich szczytów zamienisz szelmowski uśmiech w wielce porządek odetchniesz a muzą, sercem i duszą będę Ci ja ta twoja, ta taka wiecznie niezdobyta ta niepojęta oraz ta nie w pełni osiągalna   Ów mężczyzna pragnął twierdzę wybudować i twierdził wcale nie zanadto i nie nadto i oraz po czym stwierdzał do diabła co za fatalny real ona śmiała się bo ktoś spełniał jej mocnawe sny   Całą resztę historii stanowią różne didaskalia do diaska że ciągle są te cholerne didaskalia kto mały, kto duży, kto średni taka tutaj skala i wcale nie tylko oni nigdy nie rozwiązali równania   Pokutują ambicje emocji. I zdarzają się frustracje. I bywają różne kombinacje. Występują różne nietolerancje.   Ref. Mój ty mężczyzno wybornie wybrany na dłużej zdobędziesz dla mnie kilka wysokich szczytów zamienisz szelmowski uśmiech w wielce porządek odetchniesz a muzą, sercem i duszą będę Ci ja ta twoja ta taka wiecznie niezdobyta ta niepojęta oraz ta nie w pełni osiągalna
    • Witaj - Z milczenia nie ulepisz chleba, z ruin nie zbudujesz dachu, - pięknie to brzmi - cały wiersz na tak Alicjo -                                                                                          Pzdr.serrdecznie.                                                                              
    • @Berenika97

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Kiedy umiera człowiek robi się cicho. Bo kto słyszał o Jane Goodall, czy Simonie Kossak? Wiadomość o śmierci znalazła się między wywiadem z tyranem lub doniesieniem z salonów show- biznesu. Albo profesor Strzembosz- ten kruchy, co zawsze wiedział gdzie miejsce na przyzwoitość. Szał i szoł to się liczy, ilość napakowanego bicepsu. Albo Franz Kafka, niewiele, a może tyle ile sam chciał? Niepozorny "Odradek" kłębek, który wymyka się z ustalonych reguł. A kiedy umiera człowiek robi się cicho, Wylewają się łzy niepamięci, tam tylko tańczą Wszyscy Święci.        
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...