Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie piszę do ciebie ,by pozyskać łaski serca twego
które,tak gorąco obdarzą miłością każdego.
Lecz jestem w bardzo wielkiej ochocie
wspomnieć coś o twojej cnocie.
Jesteś młodą i piękną dziewczyną
lecz cóż z tego?-kiedy pod kuszącą,
minką kryję się?-przedwczesna rozpusta
i wielkie!-Zmęczenie cielesne.
Nawet tak wczesnej młodości,
brak ci już dziewczęcej czystości.
Usta twe niegdyś skromne i ponętne,
teraz dla każdego są już przystępne.
Droga do skarbnicy niewinności otwarta,
bo twoja cnota nic!-Już nie warta?
Kierując się torami fałszywej miłości
zeszłaś do ostatniej dziewczyno podłości.
Pogrążasz się w otchłani zgnilizny moralnej
pochodzisz z rodziny mniej elektualnej.
Porządniejsi wypierają się ciebie,
by twojej hańby?-nie ściągnąć na siebie.
Dziś jesteśmy daleko od siebie
i tylko myślą dosięgam ciebie.
Nie mogę?-się z tym pogodzić,
że jesteś już inną dziewczyną,
i że z przedwczesnego zepsucia,
sama jesteś sobie tylko winną.
Byłaś jak!-To czyste stworzenie,
co!-Teraz zrobiło z ciebie otoczenie?
Pamiętam szczebiot twoich ust niewinnych
i wzrok twych oczu-prawie dziecinnych.
Usta,twoje piękne lica jak płomień
czysta z piękności dziewica.
Cała twoja postać chłopców marzenie
kierowana przez jakieś natchnienie,
co-z tego pozostało!-Wspomnienie.
Wspomina często tamte chwile
spędzone z tobą tak!-Niezwykle mile.
Piękne wieczory wiosenne majowe,
te które tobie!-Poświęciłem połowę.
Lecz wspominam to wszystko daremnie
bo wielka otchłań odgradza cię odemnie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2 Nie tylko artystów bywa natchnieniem , podąża za nią spojrzenie, o lotach marzenie .   Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia 
    • @Annna2 Aniu, sprytnie zastawiłaś pułapkę! Czytam, próbuję rozszyfrować te zagadkowe obrazy - "passaty na wietrze", "kumka", "patyk i gumka", myślę sobie: symbolika? metafora kondycji ludzkiej? Może chodzi o artystkę .... I nagle - "czapla siwa" na końcu! Cały wiersz się przewraca jak domino i układa na nowo. Wszystko nabiera sensu: ta jedna noga, cierpliwość, wypatrywanie "szczęścia w wody okruchach" (czyli rybek!), ten patyk, który "połknie szybciej niż gumka zetrze"... Uwielbiam ten żartobliwy ton - "cnotami nie grzeszy jak wielcy artyści", "mimoza albo inna muza w natchniuzach" (to "natchniuzy" jest świetne!). Pokazujesz czaplę z przymrużeniem oka, z sympatią dla jej drobnych niedoskonałości. A jednocześnie - czy to tylko o czapli? Bo ta "czapla jak Godot marząca o lepszych jutrach" to już coś więcej. Każdy czasem stoi na jednej nodze, skulony, cierpliwy, wypatrując czegoś w wodzie... Dowcipny, zaskakujący wiersz. Bardzo mi się podoba. :)))  
    • @Jacek_Suchowicz  Super...   Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia 
    • @andrewBardzo dziękuję!    niech myśli dojrzeją jak owoce na gałęzi niech słowa spadną same gdy przyjdzie pora
    • @Simon Tracy  Świetnie się czyta, uwielbiam horrory. Pozdrawiam, miłego dnia
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...