Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

spotkanie


Rekomendowane odpowiedzi

Uśmiechnął się do mnie

zażywny pan w sile wieku

pracownik banku na kierowniczym stanowisku

posiadacz opla, kina domowego

i smaku na żoniny bigos

życzliwił, weselił i spokojnił się oczami

których błękit znam

z lustra

pomyślałam, że szpakowacieje ostatnio

dostojniejąc jak czarodziej.

Patrzył i uśmiechał się

aż zapomniałam po co w ogóle

stoję w oknie

zatrzaśnięta w śnie

za który

rozszczepiłabym świat

na wióry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...