Tańczący z myślami

[Lilianna Szymochnik]

Myśli moje wieją,jak tańczący wiatr w żaglu
przez zdradzieckie rafy moja arka wody błądzi.
Z burzanami głębi odmęty zagląda w ciche zatoki
kołysze się fali płynącej z rzekami do oceanu.

Zagląda strach w moje oczy szepcze do moich uszu
czarna nocy,bez gwiazd księżyc płaszczem zasłoni.
Chmury groźne z burzami błyskawic i lękiem zaboli
po żyłach krąży z krwią drżące życia obawy i ciału.

Ratunku!Co licho!-Słyszę nagłą ciszę-ustało wycie
błędna myśl przebiegła prądem spływała do ciała.
Byłem szczęśliwy uciszyło wnętrze ducha i serce.

Wyszło wschodzące słońce przeszyło promieniem o nieba!
Skowyt wycia gdzieś umilkł i pognał w inną jękiem stronę.
Uśmiech zawitał mojej twarzy puls nagle ustał i arytmia.

[allena]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

przepisane celowo niedokładnie - opuszczane są słowa.Błędy interpunkcyjne.
Cała ta ''poezja'' to jedna wielka prowokacja.Ktoś się tu świetnie bawi;tylko po co?

[Lilianna Szymochnik]

Widać,że jesteś zazdrosna.
Przepisane,to?-nonsen i twoja brednia.
Jak masz jeszcze lalki i szmatki.

[Strago Dark]

a jazke to jest prowokacja a ten utwor jest sonetem(?)...
ehhh dam sobie spokoj z forum bez limitu

[Lilianna Szymochnik]

Sonetem,czy wierszydłem,jak wolisz jest wierszem proste.
Czego Ty chcesz?-człowieku!Czego Ty szukasz?-cienia własnego.
Nie w stylu Dantego,czy Peterki,ale Adama Mickiewicza.
Nalepszego z najlepszych.

[Ewa_Kos]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

...a Peterka to kto? Też pisze?

[Lilianna Szymochnik]

Tak wierszydła takie,jak moje.
Ale go nie znasz? bo ma,siedem klas i ósmy korytarz.

[allena]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

To bogaty gościu jest.

[Lilianna Szymochnik]

Tak ma dwie wyciągnięte puste kieszenie
a w środku wisząca z ryku łzy i biedy trąbe.

[allena]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

czyli po naszemu odporny na wiedzę