Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wędrujesz pragnieniem prowadzony
do światła na końcu siebie
droga jest spowita cieniami snów
idę twoimi śladami po omacku prawie
kierując się słabością swych zmysłów
marzenia napotykam twoje
próbując nadać im realności sens
wędrujesz wciąż w amoku rozkoszy
znajdując co rusz uniesień nowy trop
zostawiasz znaki dla mnie ukryte
ja w swym poszukiwaniu odnajduję lęk
podążam jednak za tobą zwabiona dotykiem
swą sexualność w przestrzeń wciąż ślę
a ty oglądasz się znowu za mną
przewodnikiem moim stać się chcesz
krzyczysz z oddali
wołasz i pragniesz
ja biegnę i wreszcie doganiam cię
teraz ty poczekaj proszę na mnie
zaraz wrócę po ciebie
dotykaj mnie
i poczuj tą rozkosz
którą dawać ci chcę......

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...