Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na plantach siedziałeś na jednej z ławek … spotkany po tylu latach…
Na przestrzeni czasu zmieniony nie do poznania… twe oczy bystre spoglądały na rudawe włosy… postać kobiety… zmęczenia nie czuliście. telefon tylko nieustannie brzęczał na przemian…

Widziałam w twych oczach płomienie tęsknoty… widziałam jak z piersi wyskakiwało Ci serce i biegło po złotych szczeblach ku niebu. Spoglądając na zdjęcie… mówiłeś a głos nieustannie Ci drżał… tak bardzo było Ci smutno a jednak byłeś szczęśliwy i dumny…?
Trzymając rękę na kartce papieru patrzyłeś na mnie….juz nie byłeś tym dzikim Wilkiem którego tak bardzo się bałam…i gdyby na chwile zatrzymać czas i ożywić tylko nas…
Wilczym głosem zaśpiewał byś … Ty jednak powtarzałeś…’Dziękuje’ bo czas biegłe…

*Rudawa kobieta dostrzegła wtedy wśród kasztanowców Wilcze Szczennie… i dała mu to co spowodowało…że zrozumiała ile ludzie powinni znaczyć dla siebie... i jakiej miłości powinniśmy nauczyć się od Wilkow...


(Dedykowane Człwoiekowi Z Wilczym Doświadczeniem...)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...