Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Krzyczą płaczące wierzby
nie łkają
bo zabrakło łez
Cisza stroi skrzypce
gra Bethovena
fałszuje
ktoś przerwał zmowę milczenia
to wiatr jęczy
tak głośno i beznamiętnie
Co z tego
życie jest głośniejsze

Opublikowano

Bez urazy Magdaleno.. tak sobie to zapisałam. Pozdrawiam... :)

krzyczą płaczące wierzby
nie łkają bo zabrakło łez
cisza stroi skrzypce
grając Bethovena

fałszuje

ktoś przerwał zmowę
milczenia wiatr jęczy
głośno i beznamiętnie
ale życie i tak jest

głośniejsze

Opublikowano

Krzyczą płaczące
łkają -
łez
Cisza stroi
gra
fałszuje
zmowę milczenia
jęczy
głośno i beznamiętnie
głośniejsze

Zbyt duże nagromadzenie tych jęków i stęków w jednym krótkim wierszu. I ponadto cos takiego jak:
"Krzyczą płaczące wierzby
nie łkają" - no to jest powiedziane w pierwszym wersie

'Cisza stroi skrzypce - czas - powinno byc "stroiła", jeżeli poniżej "gra" też w czasie ter.
gra Bethovena

Ja na nie.
Pozdrawiam.

Opublikowano

Znam jedną Magdalenę B. i to mnie skłoniło do zajrzenia. Zbyt miły niestety nie będę, nie masz co liczyć na względy - słaby ten utwór, trąci banałem.

Popatrz:
"Krzyczą płaczące wierzby
nie łkają
bo zabrakło łez" czy poza obrazem wilkiego smutku, te osiem słów coś pokazuje? Każdy matołek zauważa, że wiersz od powieści różni się długością, jest to pewna myśl w skompresowanej estetycznej formie. A ten początek w zasadzie nie urzeka ani estetyką, anie odkrywczością, ani nie wnosi nic do samej treści.

"Cisza stroi skrzypce
gra Bethovena
fałszuje
ktoś przerwał zmowę milczenia" Trochę logiki, z pozoru fajne połączenia słów nie mają całkowicie sensu - skoro cisza stroi skrzypce, a potem gra, to jak może istnieć? A może to miał być taki niby paradoks, tylko nie rozumiem dlaczego?

"ktoś przerwał zmowę milczenia
to wiatr jęczy
tak głośno i beznamiętnie" Przerywanie zmowy milczenia, to okropna blacha językowa, staraj się unikać wyświechtanych zwrotów.Tak samo jęczący wiatr i słowo beznamiętnie, które w poezji jest aż nadto używane.

No i w reszcie pointa - poetycki, melancholijny obrazek nieistotny wobec zgiełku życia. To oczywiste, to już było, przykro mi ale jak dla mnie ocierasz się o truizm.

Serdecznie pozdrawiam i życzę więcej szczęścia przy następnym ;)

Do pana Krzywaka: wcale nie musi być "stroiła", jest po kolei:

stroi (najpierw)
gra (później)

Ale kusi się to o inna uwagę na temat czasów gramtycznych w wierszu - dlaczego są tak przemieszane?

Opublikowano

Dziękuję PANU za ten konstruktywny komentarz.Być może pisząc ten wiersz nie wzniosłam sie na wyżyny ale pragnę zauwazyć,że są to dopiero moje poczatki.Każdy od czegoś zaczynał.
Mam nadzieję,ze Magdalena B,którą Pan zna jest bardziej utalentowana.
Pozdr.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta   A zresztą: kołysanka to piosenka śpiewana dziecku przy usypianiu i niech pani zaśpiewa po włosku - jest płynna, melodyjna i spokojna, dlatego też: napisałem prostym, zrozumiałym i łatwym językiem, jeśli chodzi o rysunek ze słów - to nic innego jak kołysanka, wystarczy obrócić smartfon z układu pionowego na układ poziomowy, jak widać: szukacie - dziury w całym!   Łukasz Jasiński 
    • @Łukasz Jasiński   Szanowny Panie Łukaszu, Odnosząc się do Pana pytania – uważam, że wykształcenie i praca nie mają wpływu na wartość twórczości literackiej. Poezja nie opiera się na tytule ani zawodzie autora, lecz na emocjach, które z niej płyną, i na tym, jak łączy się ona z czytelnikami. Nie jest moją intencją poddawanie się analizie tego, co jest osobiste – dlatego pozwolę sobie nie odpowiadać na pytania o moje wykształcenie i pracę. Co do kwestii wiersza, zgadzam się, że w każdej twórczości może istnieć subiektywna interpretacja – także, jeśli chodzi o rymy i styl. Jestem otwarta na dyskusję, ale oczekuję, że będzie się ona odbywać w atmosferze wzajemnego szacunku. Żadne pytania dotyczące mojej osoby, które nie mają związku z twórczością, nie są mi szczególnie potrzebne w tej rozmowie. Będę wdzięczna za zachowanie granic, zarówno w kwestiach literackich, jak i prywatnych.   Z poważaniem Alicja Wysocka   Ps.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       Kaczka Dziwaczka   (...)Raz poszła więc do fryzjera: "Poproszę o kilo sera!" Tuż obok była apteka: "Poproszę mleka pięć deka." Z apteki poszła do praczki Kupować pocztowe znaczki. (...)   Może pan chce porozmawiać z kaczką, dlaczego?
    • @Rafael Marius Albo metamorfoza. Jak popatrzysz w dalszych wierszach, tak już było dawno. Wierzę w sens - to jest najlepsza wiara.
    • @Alicja_Wysocka Alicjo, dziękuję bardzo za obecność i tak bardzo profesjonalne uwagi odnośnie wiersza; jestem wdzięczna i pod wrażeniem, pozdrawiam serdecznie. @Leszczym :)), bardzo dziękuję, cieszy mnie ta opinia, pozdrawiam miło.
    • @Starzec   Ja mówi przysłowie na cudach nie należy polegać.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...