Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

chodzę po pustym pokoju
i słyszę tylko stukot własnych stóp...
pukam...
nikt nie otwiera,
po chwili...
otwiera mi tylko cisza,
wpuszcza do środka,
siadam sama w kąciku i rozmyślam o spełnionych marzeniach,
które niosły każdą część mnie do góry...
niczym anioły, marzenia krążyły nad moją głową zbliżając się coraz bardziej...
dopały mnie w najbardziej nieoczekiwanym momencie,
w najpiękniejszym dniu,
gdy śnieg topił mi się na ustach,
a wiatr grał niesamowite historie...
wspólne historie naszych marzeń...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...