Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

F. Adckock - Piosenka uliczna


Antoni Leszczyc

Rekomendowane odpowiedzi

Czy to Baśniowa, Śnieżka czy Kleks:
ktoś ciągle czeka, lecz nie wiem gdzie;
ukryty pośród dziecięcych nazw,
chciałby w szczególne zabawy grać.

Plac to Powstańców, ulica, blok,
zawsze się snuje ktoś tam, gdzie mrok;
czując, jak w gardle rodzi się śmiech,
głaszcze pod płaszczem skrywaną rzecz.

Może Dworcową ukradkiem mknie,
aby twój pociąg ominął cię
lub przy Medyku przemierza park,
patrząc, czy idzie studentka tam.

Czy Górnej Wildy z Różaną zbieg,
czy też Myśliwska - iść tam ma chęć;
chyba, że cichy usłyszysz chód,
gdy szlak ci przetnie, gdzie Wodnej bruk.

Świętego Jacka, Łazarz czy Roch:
lepiej omijać je, gdy już noc;
nawet Słoneczna, Promyk i Brzask,
mogą kryć w cieniu schowany kształt.

Nie chodź więc lekko przez Jeżyc targ,
tylko dlatego, że Kuba wpadł.
Noś płaskie buty, gotowa biec;
niejeden, siostro, Rozpruwacz jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

FLEUR ADCOCK - STREET SONG

Pink Lane, Strawberry Lane, Pudding Chare:
someone is waiting, I don't know where;
hiding among the nursery names,
he wants to play peculiar games.

In Leazes Terrace or Leazes Park
someone is loitering in the dark,
feeling the giggles rise in his throat
and fingering something under his coat.

He could be sidling along Forth Lane
to stop some girl from catching her train,
or stalking the grounds of the RVI
to see if a student nurse goes by.

In Belle Grove Terrace or Fountain Row
or Hunter's Road he's raring to go -
unless he's the quiet shape you'll meet
on the cobbles in Back Stowell Street.

Monk Street, Friars Street, Gallowgate
are better avoided when it's late.
Even in Sandhill and the Side
there are shadows where a man could hide.

So don't go lightly along Darn Crook
because the Ripper's been brought to book.
Wear flat shoes, be ready to run:
remember, sisters, there's more than one.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autorka używa w oryginale nazw faktycznych ulic z angielskiego Newcastle. Pana Krzysztof Stachnik wpadł na Nieszufladzie na dobry pomysł przeniesienia sprawy w polskie realia. Co uczyniłem :)

Nazwy użyte w tłumaczeniu to nazwy zaczerpnięte z bogatych zasobów miasta Poznania i jego najbliższych okolic. Ulice: Baśniowa, Królewnej Śnieżki i Pana Kleksa znajdują się na poznańskim Osiedlu Bajkowym, niedaleko lotniska Ławica. Powstańcy występują w aglomeracji poznańskiej w przynajmniej w kilku wariantach: plac Powstańców Wielkopolskich znajduje się w Swarzędzu (bezpośrednie sąsiedztwo Poznania), ulica Powstańców Wielkopolskich w Poznaniu, Suchym Lesie i Luboniu, zaś w samym powstaniu znajdują się dwa osiedla Powstańców: Warszawy i Śląskich. Jak w każdym mieście jest tam ulica Dworcowa; naprzeciwko Akademii Medycznej znajduje się zaś ładny, acz niewielki park. Górna Wilda i Różana to ulice na Wildzie, dzielnicy Poznania cieszącej się złą sławą; Myśliwska to już bezpieczniejsze tereny, niedaleko ulicy Głogowskiej. Wodna to ulica dochodząca do Starego Rynku - znajdzie się tam i zaułek, i kostka brukowa. Świętego Jacka to mała uliczka koło Malty, Łazarz to dzielnica niedaleko Targów Poznańskiech, ulica św. Rocha i most św. Rocha znajdują się zaś w dzielnicy Rataje. Z kolei Słoneczna to ulica na Grunwaldzie, niedaleko zresztą Gwiaździstej i Księżcowej; Brzask i Świt leżą troszeczkę bardziej na północ, ooczone przez takie ulice jak Jutrzenka, Ognik czy Promyk. W tym kontekście Rynek Jeżycki, miejsce sprzedaży naprawdę dobrych warzyw i owoców, jakby traci na malowniczości :)

---------------------------------------------------------

A tak prywatnie - mam wrażenie, że miałem już lepsze tłumaczenia :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam :)

Jest tak.

1) Co to za liczba pojedyncza w ogóle? Potem jest "sisters" - całość miała być w mnogiej (żadne "noś", "nie chodź"). Widzę, że przetłumaczyłeś na "siostro". Ale chyba zmiana liczby odbiorców zmienia ton i charakter wiersza.

2) Nie znam Poznania, ale te ulice to się serio nazywają: Śnieżka, Łazarz - czy Śnieżki, Łazarza? :) Bo to chyba razi - szczególnie jak na początku wymieniasz: "Czy to Baśniowa, Śnieżka czy Kleks". Tym wprowadzeniem trochę zmylasz, bo wydaje się jakby Śnieżka i Kleks to były postaci z bajek - nie nazwy ulic :)

3) The nursery names - "dziecięce nazwy". A nie mogłoby być "bajkowe", np.?

Ogólnie - nie jest źle. Poziom jest. Ale owszem, miałeś lepsze tłumaczenia ;) Choćby Brążek... ;)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Przyjdź, nie ma rodziców lub zamów towar na eskorcie byś mógł włożyć bułki do koszyka zanim zjedzą je ptaki   Łap chwilę, niech trwa, 30 sekund niech wydaje się, że znalazłeś rozkosz bawiąc się jak dziecko, które dopadło zasuwkę tam i z powrotem   Innych pomysłów pewnie nie masz bo się brzydzisz, bo nie wypada bo prywatność   Może to przez jakąś urojoną intymność przecież i tak wszyscy patrzą, czy idziesz w topie przez miasto czy ona w sukience przez wieś   Myślisz, że coś zatrzymasz? każdy to będzie miał prędzej czy później choćby robaki będą wcinać ciacho czy szyneczkę   Że jakaś strata? żarcie jak każde inne stare wino, młode wino przystawek u nas w bród   No ale powiesz, jakże tak można do wielu koszyków wrzucać piłeczkę? Można, niektórzy robią to dla zasady by zdobywać punkty pewności siebie   Rozjebanej jak twarz przystojniaczka przez osiedlowego dresa, gdy któraś olaboga odmówi   Latasz od gniazda do gniazda nawet ręką nie pieszcząc kobiecego ciała, bo musi być zawsze na twardo tak się utarło konsumować..   ..jak głodny wrażeń wieśniak gwałcący dzierlatkę w krzaczku w swoim słabym charakterze Jak nażarty panicz, który już z nudy oczekuje że bomba eksploduje, gdy tarcie doprowadzi do temperatury samozapłonu   Oboje zdesperowani by opluć, tudzież wypełnić maleńki pojemniczek   Tak po prostu, jak po 5. fajce z rzędu czy po 3 kawach, kiedy wszystko wydaje się szare? matowe? rutynowe? powszechne? .. pospolite zwykłe, takie se   I ciągle czegoś brakuje, najlepiej byłoby wleźć do łóżka samemu Bogu niech się wkurwia; za to, że świat i cierpienie stworzył   Ale to nie wyjdzie bo w tym całym stosunku cudzołożyć duchowo nie będziemy.   Już wiesz kim jestem, choć nagości mojej nie zobaczysz.     "Błogosławieni czystego serca albowiem oni Boga oglądać będą" Kocham Cię, synu.  
    • @Sylwester_Lasota    Loda... na PO-kucie i cuk o panadol? .')   @_M_arianna_  A po Kamali Lila ma kopa.
    • Metal, a żal; piach, Ca i plaża latem.  
    • Rzec za Krasińskim, jest marą bladą Los bohatera, Gdy biblioteka pieśń żywota zbiera. Za wieszcza listem, mądrością złotą – Niechaj twe czyny staną się cnotą!     „Intelektualne życie jest marą tylko bladą w porównaniu z życiem Życiem, z życiem czynu i namiętności. (...)" (List do Lubomirskiego, 1839) - Zygmunt Krasiński   Niegdyś natrafiłem na książkę "Krasiński" Zdzisława Libera z 1986. Na pierwszej stronie powyższy list. Na pierwszej stronie zakończyłem lekturę. Nigdy więcej już nie czytałem wiele.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...