Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

bez tytułu


Rekomendowane odpowiedzi

Idąc nocą, ciemną aleją
ogarnia mnie strach
boję się...
przyspieszam kroki, po chwili czuję,
że z mych oczu lecą ciężkie łzy
łzy, których nie jestem w stanie
sama udzwignąć, rozglądam się
ale dookoła są tylko stare,
smutne drzewa, wołam o pomoc,
ale nikt mnie nie słyszy
po chwili upadam na chodnik
lecz by stanąć na nogi
potrzebuję siły, której we mnie
już nie ma, modlę się
do Boga o pomoc, czuje jak moje
ciało staje sie obce, nie chciane
przez nikogo ja pomimo
lęku i strachu poddaję się,
bo nikt mi juz nie pomoże
wszystko wokół staje się obce
moje ciało i ma dusza
to własnie ten moment
kiedy umieram, umieram...
i nie ma mnie juz...



To moj pierwszy wiersz, pewnie jest beznadziejny. Proszę o szczere opinie i ewentualne nakierowanie mnie na poprawki. z góry dziękuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...