kyo Opublikowano 11 Czerwca 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2006 taksówkarz king george typowy kibol mill wall bez dwóch ale zabiera mnie spod liverpool street w stronę european gate odwraca się szczery uśmiech freshmint billboard poproszę donikąd byle daleko od metropolitan obskurnych pokoi przez london bridge do elephant&castle, chłopcy z brixton wyciągną strzelby - spalmy ich domy taxi-kierowca przy old kasuje błyskawicznie na pięćdziesiąt dwie królówki – niedaleko chiswick park pukam, zona trzecia, zachodzi zorzą popołudniowa kawa rodacy szykują się na nocną szychtę good night and good luck Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 11 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2006 Nie wiem dlaczego ale rozbawił mnie prawie do łez. Poza klasyką ale może będzie klasyką? ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jego Alter Ego Opublikowano 11 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2006 mnie nie rozbawił,wprawil w dobry humor(i nastrój).angielskiego nie jest za dużo,don't worry,chociaz pewnie zjawią się obroncy ojczystego na forum:) plus ode mnie,za dwa filmy:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kyo Opublikowano 11 Czerwca 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2006 milo ze rozbawilem szanownego czytelnika:) Pozdrowka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kyo Opublikowano 11 Czerwca 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2006 poszla poprawka, dzieki i_e :) bardzo bardzo przepraszam za blad! Pozdrowka :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartosz Wojciechowski Opublikowano 11 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Oto jestem, który jestem. I będę bronił języka dlatego, że widzę duży błąd, mianowicie "do nikąd" - błąd niczym z chatów. Oczywiście winno być pisane razem (bo niby, gdzie leży "nikąd"?). Śmieszny błąd, ale zdarza się nawet najlepszym. Bardzo dobry ostatni i przedostatni wers (nie licząc wersa pochyłą kursywą). Pointa (ta pochyłą) - bardzo słaba i schematyczna. Pozdrawiam. Obrońca języka, zacny skądinąd i_e pisze: - błąd niczym z chatów>. Przypominam o apostrofie (chat'ów), ale zwracam uwagę przede wszystkim na wszechobecne w naszym pięknym języku zaporzyczenia, nie do obejścia niestety... Tak tylko z ciekawości wpadłem, a tu proszę - czyż to nie symbol naszych czasów, dziki chichot filologii? ;) (to tak w ramach zabawy w obrońców języka...:) Kyo - ten wiersz mi się podoba, jest rzecz jasna "na czasie" i to chyba jego podstawowa zaleta. Czy w 6 wersie wszystko gra? ("wyciągnął" nie powinno być raczej w l.mnogiej?) Pzdr! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kyo Opublikowano 11 Czerwca 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2006 hm, chyba ok, bo dopiero wyciagnal, jakby wyciagneli... nie wiem. sam sie zastanawiam i mam problem, moze blad a moze nie. powinna byc czynnosc niedokonana - dopiero siegnal po strzelby. boziu, pustka mnie ogarnia. pomysle na marginesie to jest nawiazanie. dzieki Pozdrowka :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartosz Wojciechowski Opublikowano 11 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2006 Kyo - zaiste robisz z tego jakąś delirkę; czy ja mam halucynacje? ;) Wg mnie są trzy możliwości z tym wersem: a) albo "wyciągnął" odnosi się do taksiarza, ale wtedy to jest niemal nieczytelne, z uwagi na brak interpunkcji; b) "wyciągnął" odnosi się do chłopców - no i musi być "wyciągneli"; c) "wyciągnął" nadal odnosi się do chłopców, a ty chcesz to zapisać w czasie przyszłym - czyli "wyciągną" do jasnej cholery!!! No to zdecyduj się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kyo Opublikowano 11 Czerwca 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2006 hehehe, chyba szok pomeczowy mnie trzyma ;) masz rayje :) ma byc wyciągną, do cholery ;) zorry, Bartoszu. Pyzdro :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartosz Wojciechowski Opublikowano 11 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2006 No to ładnie... ile strzeliłeś? ;))) (ja na ten przykład, jak graliśmy z bananami z Ekwadoru to 6 strzeliłem i żaden, ale to absolutnie żaden szok mi do następnego poranka nie groził. Troszku się boję - jeszcze dwa mecze przede mną:) Pzdr! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
egzegeta Opublikowano 12 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. tak wszyscy bronią ojczystego języka, to i ja wtrącę takie zaporzyczenia które mi się nie podobają:-) Ale to drobnostka :)) pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
egzegeta Opublikowano 12 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2006 już więcej nie będę, ale prawie taka sama drobnostka jak do nikąd ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartosz Wojciechowski Opublikowano 12 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2006 To je dobre:) Jak widać - im więcej obrońców języka, tym więcej błędów:))) Ok chopaki, kończmy z tym, bo się kyo wścieknie, że mu bałagan pod wierszem robimy... Pzdr! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kyo Opublikowano 12 Czerwca 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2006 spoko chopaki :D Pozdrowki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się