Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zamknieta.
W czterech ścianach własnego umysłu.
Rozglądam się, w nadziei że coś się zmieni...
Lecz na próżno.
Nie zmienił się materac na ziemi,
Ani zżółkły obrazek na ścianie.
Zwiędła róża w oknie... nie zmieniłam wody...

A teraz mój krzyk
Buduje cegła po cegle drzwi.
Zamknę się na świat i już nigdy nie odczuje bólu

Drzwi pomaluje na różowo
Nie będzie mi smutno.

A na nich wyryje imię tego,
Co zbudował te ściany
Wokół mnie.......

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...