zabawa w miłość - nasz teatr

[Nechbet]

znam dobrze swoje miejsce
to tam gdzie spotykasz mnie czasami

jesteśmy zawsze na mrugnięcie oka
na powitanie podajemy sobie inwektywy
bawimy się w chowanego

między kolejnymi łykami cykuty
czas wystawia spektakle
gramy główne role
dziś będę twoją Julią
a może nawet Hekate

tylko mnie kochaj

[Tdk crew]

nie czuje plynnosci w tym wierszu, ale to moje skromne zdanie!Pozdrawiam

[Nechbet]

szkoda :-( trudno, dzieki za odwiedziny

pozdrawiam cieplutko :-))

[gabriel p.]

interesujący wiersz - teatralne owijanie w bawełnę ;) pozdrawiam

[pathe]

ten tak sobie.czytałam lepsze w Twoim wydaniu. może to ta Julia. nie mówię, że jest źle tylko, że potrafisz lepiej.pozdr:)

[Nechbet]

dzieki :D na chwile obecna potrafie tak, inaczej nie ;-))

pozdrawiam cieplutko:*

[Beenie M]

Miłość pomiędzy inwektywami, a cykutą jakoś nie przemawia do mnie. Jak na razie nie wiem co autor miał na myśli. Może później...
pozdrawiam serdecznie

[Espena_Sway]

jakoś nie tego. zwykle podobają mi się Twoje wiersze,
ale ten jakiś słabszy. chyba przejściowy spadek formy

pozdrawiam serdecznie Espena Sway :)

[kyo]

jestem na tak:)
Pozdro Martus