Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

ostatnia wizyta


Rekomendowane odpowiedzi

zostawić ślad
stąd o... ileś tam mil
gdzie nie było się kilka lat
lub parę chwil

o brzeg martwe fale
biją bez sensu
niby horyzont ale
czy naprawdę?

bo czy to nie życie
znaleźć na piasku
siedząc o świcie
wśród wrzasków

mew wymęczonych
będące wspomnieniem
coś na kształt serca
zwane u was
kamieniem ?

może to nie to miasto
albo nie te czasy ?
mylne kroki na piasku
przyjemne grymasy

z pewnością zły kierunek
ale skąd ta blizna
skąd tam na balkonie
znajoma bielizna ?

wraca zapomnienie
i różne przeszłości
krótkie historie
upojnych miłości

bo czy to nie życie
znaleźć na piasku
siedząc o zmierzchu
wśród blasków

gwiazd jak krople
łez na firmamencie
coś jakby kamień
bo własne serce

i myśląc o setce mil
wstać i zrobić krok
taki o .... ileś tam lat
lub o parę chwil

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • My   A teraz chciałbym o nas trochę opowiedzieć; Uwaga, będę szczery. Zmyślać nie zamierzam, Tym bardziej, że nie o to chodzi tutaj przecież, I żeby wyobraźni z życiem nie pomieszać, Spróbuję ją powstrzymać. Tak na marginesie, Mam prośbę. Jakiś hałas wyjść stąd nie zamierza.   Słyszycie? Nie cierpimy zakłócania ciszy; Pozbierać przez to myśli nie da się w ogóle,  Emocje przemawiają… Ktoś bez przerwy krzyczy? Cichutko. Przecież umysł zaraz eksploduje; Trzymajcie się, neurony. To nie lada wyczyn... Raptownie dźwięk za dźwiękiem wbija się i kłuje... Ucichło? Och, nareszcie, mogę mówić, przy czym, Mój umysł za tę ciszę wkrótce podziękuje.   Działamy, mniej lub bardziej, zawsze rutynowo, I poprzez ciągłe zmiany łatwo nas rozproszyć. Staramy się maskować, być jak wy, wiadomo... O ludzie! Jakże często przez to mamy dosyć. Ratować chcą się mózgi, żeby znów być sobą, Dlatego, gdy na meltdown prawie się zanosi, Efekty bodźcowania na wierzch z nas wychodzą, Rujnując posklejany tu i tam neurotyp.   ---  
    • @Jacek_Suchowicz no nie inaczej... "zawodowo"  to wierszem skwitowałeś

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • @Leszczym powiedzmy, że przybilismy sobie piątkę

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Triengel Bohater swojego losu ...cios za ciosem a nogi choć umęczone to jednak nadal stoją . Trudno o motywację...raczej trudno tu o "słowo klucz" typu.... dasz radę pozbierać życia kawałki w jedną mozaikę. Raczej jest już postawa " w nic pozytywnego nie uwierzę" A jednak się połaszę, każda beznadziejna sytuacja ma tak zwane wyjście "ewakuacyjne"  Każdy element przeszłości to dziś twoja siła napędowa, absurdalne wiem ...doświadczenia tak mogą połamać że głowa mała. Trudno tu o receptę, ale jest tu jeszcze siła.   
    • Noce pełne miłości, wbrew smutkom niechcianym, zawsze niedokończone zapadają w pamięć. Stają się legendą w nurcie zwykłych zdarzeń; rozdartym wspomnieniem snem spełnionych marzeń. Inspiracją wierszy, westchnieniem ukrytym, różową tęsknotą w monotonnym życiu
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...