Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Straż miejska kontra miłośnicy poezji


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

To chyba jakaś prowokacja - zastanawiali się strażnicy miejscy, którzy wczoraj natknęli się w centrum Opola na transparenty wywieszone przez Stowarzyszenie Młodych Poetów. - Chcieliśmy wyjść z poezją do ludzi - tłumaczyła ze smutkiem Ania Piosik, dowiedziawszy się od nas o usuwaniu cytatów

Wywieszone w centrum miasta fragmenty utworów poetyckich przypadły do gustu większości wagarującej w pierwszy dzień wiosny młodzieży. Angelikę Marciniak i Justynę Sandecką z Gimnazjum nr 8 zainteresował tekst noblisty Miłosza, a można go było poczytać obok pomnika Bojowników o Polskość Śląska Opolskiego.

- Fajny pomysł, rzadko czytamy wiersze - przyznały dziewczyny.

- Jakieś bzdury powypisywali - skwitował jeden ze strażników, chowając do wozu wypisany na prześcieradle transparent z fragmentem utworu ks. Jana Twardowskiego, który tylko godzinę wisiał na ławce obok Rybeksu.

Stowarzyszenie Młodych Poetów po raz pierwszy postanowiło w ten sposób uczcić Międzynarodowy Dzień Poezji. - Przy tej okazji chcemy namówić nie tylko studentów, ale także licealistów i gimnazjalistów do czytania i sprawić, by ta akcja na stałe wpisała się w opolski krajobraz - wyjaśnia Piosik.

W zeszły poniedziałek wraz z przyjaciółmi złożyła w kancelarii prezydenta wniosek o pozwolenie na przeprowadzenie akcji, podobny złożyli też na UO. O ile władze uniwersytetu odpowiedziały błyskawicznie, wydając zgodę na wywieszenie transparentu na ścianie Collegium Maius, o tyle pismo złożone w ratuszu utknęło w biurokratycznej machinie. Sekretariat prezydenta wysłał je do "właściwej jednostki, czyli Miejskiego Zarządu Dróg".

- Zostało zaopiniowane pozytywnie, ale pani odpowiedzialna za wydawanie tego typu zezwoleń z braku czasu postanowiła poinformować jednego z przedstawicieli stowarzyszenia telefonicznie, niestety, nie udało się z nim skontaktować. W konsekwencji zgoda nie została odebrana, więc akcja odbyła się nielegalnie - wyjaśnił wczoraj Mirosław Pietrucha, rzecznik urzędu miasta.

Jakie treści usunęła straż miejska

"Życie jest poezją" - Maurycy Mochnacki

"Wszystko jest poezją, każdy jest poetą" - Edward Stachura

"Wiara jest wtedy, kiedy ktoś zobaczy listek na wodzie albo kroplę rosy. I wie, że one są - bo są konieczne" - Czesław Miłosz

"Weź tę chwilę w dłonie, jak światło, osłoń od wiatru" - Władysław Broniewski

"Tylko to, co nieważne, jak krowa się wlecze. Najważniejsze tak prędkie, że nagle się staje" - ks. Jan Twardowski

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @poezja.tanczy Wielbłąd i zegar....:-)   "Idzie wycieczka po Egipcie, w pewnym momencie jednemu facetowi potrzebna była aktualna godzina, nikt z grupy nie mial zegarka, wiec zapytał się leżącego obok studni Araba, obok którego stał jego wielbłąd. -Przepraszam, wie pan ktora godzina? Arab wyciagnal spod siebie wielki pret, <chlast> wielbłąda po jajach. -17:02 Facet zdziwiony, podszedł do kogoś jeszcze spytał się o godzinę, ten ktoś wyciągnął zegarek powiedział tą samą godzinę. Następnego dnia facet postanowił sprawdzić dziwną umiejętność Araba, ale tym razem wzial ze soba zegarek. Podchodzi do Araba, który lezal sobie w tym samym miejscu i odpoczywal: Ten <chlast> wielbłada po jajach. -15:23 Facet spojrzał na zegarek, zgadza się. Przez następne dni sytuacja się powtarzała, w koncu czlowiek nie wytrzymal i zapytal sie Araba: -Panie, jak pan to robi? Tak wali pan prętem wielbłąda po jajach i zna pan godzinę? -Widzi pan... Jaja tego wielbłąda zasłaniają mi zegar..."    
    • Niebo jest otulone ciemną kołdrą, chłodny powiew wiatru niesie ze sobą krzycząc pewne niebezpieczeństwo. Samotność. Otula mnie w swojej przyjemnie gryzącej kołdrze.  Jej schron jest fałszywy, ciężar obłudny, wystarczy lekki, chłodny powiew wiatru, by ją zwiać.   Gęsta jest dziś cisza… przyjemna, spokojna  Wydaje się być odwieczna, jakby stała od zawsze i na zawsze, niczym posąg na środku pustyni. Nawet po zaspie piaskowej, nadal stoi nieruszona.  Stoi jakby jej tam nigdy nie bylo, Martwa odpoczywa w zapomnieniu.
    • @Starzec Znaleźć... i to samo zgubić,                      tak to potrafi, tylko głupi!
    • Nie ma nic piękniejszego niż miłość:)
    • @Dekaos Dondi "Tak, drzewa żyją i są żywymi organizmami, które rosną, oddychają i przeprowadzają fotosyntezę, podobnie jak zwierzęta. Składają się z komórek, tkanek i organów. Różne gatunki drzew mają różny potencjał życiowy – niektóre, jak mamutowce, mogą żyć tysiące lat, podczas gdy inne, na przykład brzozy, żyją krócej, do około 100 lat." - AI     Łabędzie żyją średnio około 12 lat, ale mogą żyć znacznie dłużej, w zależności od gatunku i warunków życia. Najstarszy znany łabędź dożył wieku 40 lat, co pokazuje, że przy sprzyjających okolicznościach mogą osiągać wiek nawet 3-4 razy dłuższy od średniej.  - AI    Drzewa i łabędzie, interesujące skojarzenie. Łabędzie żyją krócej! Puenta zgrzytająca metalem.! 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...