Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ogirema


Rekomendowane odpowiedzi

Kraj Ogirema - młody zgniłek
Zbudowany w pośpiechu młodości
Która chce być stara
Ale jak odtworzyć coś
O czym się nie wie jak działa?
I tak
Zdeptany żuk nie wie
Że jego nagrobek jest na Ziemi Świętej Masakry
Mokre jeszcze pranie nie wie
Że wisi na Linie Najświętszych Zabytków Kultury
Powieszone przez Nową Świętą Narodu

Młode narody i ludzie żyją
W pośpiechu starości
Powód: strach przed młodością?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm, ciężko odpowiedziec na postawione pytanie, bo czyż młodzi rzeczywiście sie tak spieszą ? Jakis procent na pewno, chociaz następuje potem powrót do tego raju utraconego. Piszę o tym, ponieważ ta kwestia narodów jest mi obca, jeszcze o tym nie myslałem, a z praktyki wiem, że jednak ta tradycja jest w jakis sposób czczona, nie wymazuje się jej. Jeszcze.
Ale to bardzo dobry tekst.
Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, M., tego typu konstruktywna krytyka to woda na mój młyn, jeszcze raz najszczersze dzięki. A czy ktoś zauważył palindrom, to jest przeczytaną od tyłu nazwę kraju?:] Ech, ten komentarz wydrukuję i powieszę nad łóżkiem, uprzednio oprawiając go w ramki (złote). Pozdrawiam i zabieram się do przeglądania dawno nieczytanego forum.

Noe, Noe, Noe - pasożyt z Ciebie. Jeżeli chcesz komuś wrzucić, to rób to na swoim forum, nie lubię takich śmieci tekstowych, nabijają może ilość komentów, ale byłbym wdzięczny za naprawdę konstruktywną krytykę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybacz tę lapidarność wypowiedzi, ale mój poziom intelektualny drastycznie zmalał, więc ciężko mi pisać analityczne i konstruktywne komentarze. Przeczytałem wiersz jeszcze dwa razy i jedyne co mi się rzuca w oczy - to powtórzenie nie wie - ja bym zmienił na coś innego. Reszta do zaakceptowania. Zostawiłem ślad mojej obecności - byłem, czytałem, wypowiedziałem się dość pochlebnie.

Co do mojego "pisarstwa" - to pewnie powrócę, może w kwietniu... ale dzięki za pamięć. Nie spodziewałem się, że ktoś jeszcze o mnie pamięta:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • być już tylko w ciszy  z dźwiękami ponad niebem i spijać potoków brzmienie   ... może chcę rozpalić serca  rozbić martwe, bez czucia kamienie zetrzeć skazy na dłoniach i w myślach    odkryć kielich słodyczy bez dna  wyssać wilgoć z niepozornych mleczy bez ciężaru prawdę o sobie wyznać   sobą bez siebie pozostać  w milczeniu pod niebem na zawsze -  tańcząc po szczytach gór -  jak na świerku igłach... lekko i wciąż boleśnie         
    • @Andrew Alexandre Owie A to nie wiedziałam, że u nich aż tak... Ale trzeba pamiętać, że to jednak zupełnie inna kultura i mentalność. 
    • @Łukasz Jasiński ten proces trwa, jak widać w obecności ludzi. Ja nie wierzę w te bajeczki, to ludzie wszystko źle robią. Raczej powoli ginie homo sapiens, ale już niedługo wytworzy się nowa struktura ludzka. Ewolucja jest dużo silniejsza, ma w sobie miłość. Takie zmiany następują na ziemi, a sam wiesz. 
    • niepewność przychodzi wtedy gdy się pojawiasz  —  patrzysz   patrzeć w puste ściany jest łatwiej nie udają obojętności uczą  szacunku do chłodu   podczas ostatniej próby powiedziałeś oswoję twoje oczy   i stała się jasność   rozproszone światło trwało  —  nie trwało krótkowzroczność dzieliła cień  na czworo rozmywał się obraz  chwilowych drgań   skupiona na jednym punkcie byłam wystarczająco blisko by nie zauważyć że nic nie stanęło w płomieniach      
    • Bardzo pomysłowo. Podoba mi się tutaj. Jest klimat, jest przekaz, jest liryka. Czterdzieści dni postu zrobiło swoje. Peel zamknął się gdzieś w swoich rejestrach i nie zauważył jak życie mu przecieka. Cóż morał z tego taki, że trzeba być czujnym i w porę reagować. Zastanawiam się nad ostatnimi wersami dwóch pierwszych strof tzn nad partykułą JUŻ. Osobiście lepiej mi się czyta bez. Ewentualna zmiana szyku w pierwszej? Hm coś mi tam zgrzyta, ale może to tylko mój odbiór.  Puenta? Trochę zawiodła. Moim zdaniem przydałoby się coś mocniejszego. Tytuł, jaki jest każdy widzi i można by pomyśleć, że nieciekawy, ale (znów moim zdaniem) nic bardziej mylnego, tam kryje się wszystko to, czego podmiot sam się pozbawił, a co jest niezbędne do życia. Peel jakby przywołuje to tym tytułem i jest w tym coś błagalnego, ot tyle, a może aż. Poza tym tekst bardzo na tak. Pozdro.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...