Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Więzień...


Rekomendowane odpowiedzi

Ciemność zaległa w mym sercu, niczym całun pogrzebowy na zwłokach mej duszy,
Oddzielił me uczucia od umysłu, jak horyzont oddziela niebo od ziemi.
Otwarła się puszka pandory, z której wypłynął gniew i smutek,
Uwolniony gniew przerodził się w nienawiść do całego świata, a smutek w rozpacz....
Zanurzyłem się w tej karykaturze uczuć, niczym niegdyś pogrążyłem się w ciepłych odmetach miłości.
Nie znalazłem, jednak, ukojenia, lecz więcej bólu. Więcej nienawiści, aby uśmierzyć cierpienie!
Dostrzegłem beznadziejność swego bytu i bezsens swego życia...
I zapłakałem nad swą umęczoną duszą, gdyż ten całun...
to miłość zamierzchła i ta miłość, która nigdy nie nadejdzie....
której tak długo poszukiwałem w otchłani życia, otchłani beznadzieji...
Ma nadzieja zgasła, niczym płomyk świecy zalany łzami...
Chciałbym zgasnąć wraz z nią...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...