Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pani Agnieszka na ławce dworcowej
siedzi i czeka na pociąg do nieba,
ten ma opóźnienie, bo tory w budowie,
ale ta pani i tak nie chce jechać.

Pani Agnieszka na ławce dworcowej,
zapala czwartego już papierosa,
choć wie, że nie wolno, że to niezdrowe,
ale to z żalu, bo chciała by zostać.

Pani Agnieszko, pani już jedzie,
bo późna pora, bo tam czekają.
Pociąg już stoi, a miejsc mało przecież.
Pani się boi? Tam też pięknie grają!

A ja wiem jedno, znam panią Agnieszkę,
i z żalem to powiem... Nie dojechała...
Choć weszła, usiadła, pomachała jeszcze,
na pierwszej stacyjce, jak mogła, tak zwiała.

Teraz co robi? Dawno wróciła,
siedzi na kominie i bawi się ze światem.
Z dziecięcą miłością, niezrównaną siłą,
albo po prostu, jak siostra z starszym bratem.

Opublikowano

Panie Łukaszu - przyznam, że pomimo pewnych niedociągnięc (np. w 1 strofie) stworzył pan dośc ciekawy, narracyjny wiersz. Fakt, że takie chwyty jak "pani Agnieszko" są znane, ale tym razem nie zawiodły. Tak trzymac !
Pozdrawiam.

Opublikowano

Ten wiersz ma fatalny rytm, nie da się na nim popłynąć i przez to rymy, choć dobre, jakoś zupełnie nie robią wrażenia, wręcz powodują dysonans. Poza tym ze starszym bratem.
Szkoda, bo to mógł być niezły wiersz.

Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Bardzo silne pragnienie katharsis musi gdzieś znaleźć swoją realizację.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Czy ideały mają wiele wspólnego z prawdą? Sama w sobie jest może jakimś celem do osiągnięcia, ale idealizm wykrzywia rzeczywistość, bo na swój użytek wybiera tylko jakiś jej fragment, a nie może być prawdziwe coś, co jest niepełne i nie daje rzetelnego obrazu o całości.
    • Każda religia ma jakieś swoje zaświaty, warto to wykorzystywać w literaturze. ale nie zdajemy sobie często sprawy, jak bardzo pewne pojęcia siedzą w naszej podświadomości. Kiedyś grzebałem się w opowiadaniach sci-fi/fantasy pisanych przez żółtodziobów, i nieraz natrafiałem na takie rzeczy. Np. bohaterowie żyją na planecie X, w całkowicie wymyślonym universum, włącznie z mitologią, wierzeniami, itd.  i nagle ktoś woła - Jezus Maria!... Bo to jest zakorzenione już poza racjonalnym, adekwatnym użyciem.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Ok. całe życie się człowiek uczy.     Interesowałem się tym kiedyś, ale dość powierzchownie i bardziej w kierunku demonologii, czyli tych wszystkich strzyg, południc, latawców, utopców, porońców, itd. Stąd może wierzenia słowiańskie, a zwłaszcza wszystko, co dotyczy zaświatów, w ogóle nie kojarzą mi się z niebem, tylko z przeistaczaniem się w byty pozostające na ziemi, tylko w innym charakterze.     Nie odebrałem wiersza jako dołujący.
    • @Amber Mnie ogólnie w takich sytuacjach jakiś wewnętrzny pragmatyzm się włącza, że chodzi mi tylko o siebie. I o mój interes, mój właśnie. Ale jak tylko o tym wspomnę, no to atakują całe hordy ludzi pro publico, że to nie tak jak myślę jest. Dodać można tylko, że szereg przedstawicieli tych hord robi tak w swoim życiu z jeszcze większą ode mnie zaciekłością, ale się do tego nie przyznają. Choćby dlatego, że popsułoby to im interes, lub mogłoby stanowić przyznanie się do winy. Ciężka sprawa generalnie :)
    • @Dominika Moon w takim razie raz jeszcze dziękuję. I wzajemnie, miłego :) @Rafael Marius tak to na pewno, życie to ciągłe wzloty i upadki.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...