Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

szczucie miłością


Rekomendowane odpowiedzi

permanentnie nabijany guz
przybiera monstrualny krzyk bólu
pulsując z chwili na chwile

głaszcząc nie robisz żadnych ruchów
doprowadzasz zaledwie do zadrapania
które z czasem pęknie z wdzięczności
pozostawiając pusty uformowany ślad
w kapeluszu chroniącym mój sekret

nie zauważysz jak czerwona tragedia
pękniętego guza spłynie po twojej twarzy
kończąc ze mną raz na zawsze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pierwszy rzut oka całkiem niezłe.
Pierwszy błąd - wygląda, jakby to "guz" krzyczał z bólu ( 2 wers), troszeczkę nielogiczne. Może "nabiera mocy zbliżającego się bólu"? Ale wtedy tracisz efekt spółgłoski "p" w każdym wersie.
ale raczej plusiki sie posypią...
"Guz" pojawia sie w 1 i 3 strofie - bo musi, jest on centralny w tym wierszu. Można pokombinowac tak, by pojawił sie i w drugiej, a zrobic to tak, żeby było wiadome, że niepojawia sie przypadkowo, czyli, że nie używasz dwa razy tego samego słowa bo brakuje Ci odpowiedników.
Na razie tyle...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak, rozumiem, to miała być inna miłość:) właściwie negatywna strona miłości. miłość do kogos kto nie ma w sobie żadnych uczuć i przez to rani innych - mnie. to mój pierwszy tekst o takiej tematyce, wahałem sie przyznam, ale chciałem spróbować własnie czegoś takiego. pozdrawiam i dzięki za komenta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...