Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zgłoś



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Jacek_Suchowicz ... Jacku, dziękuję za strofki w komentarzu... :)   cisza się z wolna przepycha na wzgórzach ślady zostawia gdy trwoga - o łaskę prośby -   bo tutaj... znowu pożoga   No widzisz, jak mi się 'smęci'.     @Wędrowiec.1984 .... to nie tyle, że świat .. "coraz mnie przepada za ciszą"... ona jest w wielu w nas, bo w ciszy 'rodzą' się wielkie  rzeczy... a 'świat' (nie muszę chyba wymieniać) po prostu ten ład/ciszę.. niszczy. Dziękuję za słowa pod treścią.     Cieszę się, że wg Ciebie dobry... autorka, to autorka... czasem zerka tam, gdzie nie powinna... :) Mam swoje światełko, zieleń oraz... niezły sen, czego i Tobie życzę. Dzięki.     @andreas ... znam, znam.. ten autor był dobry... jest, w pozostawionych słowach. Dziękuję za bycie pod...   Pozdrawiam Was grupowo... :)
    • @Nata_Kruk   Masz rację, święta spędzane z kimś są zawsze pełniejsze, radośniejsze  a pisząc ten wiersz miałam na myśli, między innymi, nową emigrację zarobkową. Myślałam o tych wszystkich rodzicach, których dzieci muszą wyjechać, żeby żyć godnie, bo tutaj z wiadomych przyczyn nie bardzo znów można. No i myślałam o świętach, które spędzałam jako dziecko w domu dziadków albo we własnym domu ale w otoczeniu bliższej i dalszej rodziny, o więzach rodzinnych, które tak skutecznie rozrywano i nadal się to robi poprzez na przykład wyszydzanie tego wszystkiego co nam się kojarzy z normalnością.  I rzeczywiście - niechby wszyscy byli z kimś na te i wszystkie inne święta.  Dziękuję za czytanie i komentarz. Pozdrawiam :)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Nata_KrukNato, zgadzam się z tym, że sporo zależy od nas. Wiersz ten napisałem w związku z wypadkiem samochodowym jaki przydarzył mi się w ubiegłą Niedzielę. Dodam, że nie było w tym mojej winy, ten inny kierowca złamał prawo drogowe ignorując czerwone światło, a ja w tym momencie miałem zielone. W tym przypadku to była właśnie ta przyklepana dola. Tak, mogłem pojechać inną drogą, itd., lecz niestety znalazłem się właśnie tam. Tylko Niebiosa wiedzą dlaczego stało się tak, a nie inaczej.  Straciłem samochód, ale dzięki Bogu jestem zdrowy i cały, pomijając potłuczenia ciała tu i tam. Pozdrawiam serdecznie! @violettaLepiej niż gorszej! :)
    • @MIROSŁAW C. ... czytam, zamierzałam część, ale nie ma jak.. chcę całość pochwalić.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Modlitwa, to pomocna 'rzecz'. Dobrych chwil na Nowy Rok.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Natuskaa ... niby po jesieni, ale aura nadal iście jesienna, ulice, pola, lasy... bez śniegu, to staje się normą - niestety. Gwiazda betlejemska na pewno 'rozświetli' pokój i... Twoją twarz, a że prosto... :) przecież w prostocie piękno. Dziękuję za opisaną refleksję.   @viola arvensis ... dziękuję za post. @Radosław ... Radku... bardzo Ci dziękuję za świąteczne pozdrowienie, okruszki ciepła tych słów chyba dotarły, telepatycznie... ;)  Tobie życzę dobra od każdego napotkanego człowieka.     Pozostałym Gościom, bardzo dziękuję za pozostawienie śladów czytania wiersza... :) życzę każdemu z Was... wszelkiej pomyślności, zdrowia i...  spokoju w nadchodzącym 2025 roku.   Serdecznie pozdrawiam.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...