Nasze eldorado

[paulka / wega]

Cisza

Tylko szum wiatru
W konarach drzew
W trawie, zbożu na polu
Wiatr stąpający po tafli wody
Pewnie jak po dywanie
Tworząc bezgłośnie płynące fale
Uderzające z szumem o brzeg
Obmywając nam stopy

Tylko śpiew ptaków
Wesoły, świeży, dźwięczny
Wypoczęty po zimie
Niespotykanie melodyjny
Głos rajskich ptaków
Które zbudziły się i zaczynają nowe życie
Zupełnie tak jak my

[Tomasz Pietrzak]

coś świta, jest pomysł, ale trochę za gęsto w I strofie, mógłby być z tego ciekawy, sielankowy obrazek, dlatego warto jeszcze w nim pogrzebać:)

pozdr.
Tomek.

[Espena_Sway]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

zgadzam się z opinią Tomka

...........


szum wiatru
w konarach drzew
zbożu na polu
stąpa po tafli wody
pewnie jak po dywanie
tworzy fale uderzające
z szumem brzeg
i obmywa nam stopy

śpiew ptaków
wypoczętych po zimie
niespotykanie melodyjny

zaczynają nowe życie
zupełnie jak my

pozdrawiam serdecznie Espena Sway :)

[Tali Maciej]

a mi się podobało, mam dziś straszny dzień a ten wiersz ukołysał mnie do....

[paulka / wega]

Dziękuję :) pozdrawiam :)