Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Potarganą struną wydobyłam szelest.
Wkradający się w uszy, unoszący ton
uśpił ciszę.

Kooperując z oddechem
uwolnił ostudzony szeptem dźwięk.

Wysypane nuty przykryły wstyd
wplątując w usta pieśń.

Spijając ostatnią kroplę melodii
szarpnęłam ponownie strunę.

Opublikowano

''Wkradający się w uszy, unoszący ton''
- w tym wypadku rzeczywiście dźwięczny tytuł pasuje jak ulał. Problem tylko w tym, że nie jest to dźwięk miły przy czytaniu na głos.

jeżeli już stosujesz interpunkcję, to bądź konsekwentna. Jeżeli są kropki, powinny znaleźć się również przecinki. Chociaż nie wiem czy jest coś do odratowania.

''Potarganą struną wydobyłam szelest.
Wkradający się w uszy, unoszący ton
uśpił ciszę.'' - nie widzę sensu w takim zapisie. Nie mażadnej spójności; powiązania oddzielone są kropką.

zrobiłbym tak:

Potarganą struną wydobyłam szelest,
wkradający się w uszy; unoszący ton - a propos unoszenia, może ''dźwigający''?
- uśpił ciszę.
- unoszący' uśpił - za dużo u

dźwięk-pieśń
kroplę-strunę - tak wiem, wiem, że to może ''słabe'' rymy ale jednak rymy; z tego co zauważyłem na początku w zamyśle Autorki wiersz miał być biały.

Ogólnie utwór nie stanowi przynajmniej [u]dla mnie[/u] monolitu. Jestem na nie.
widać, że masz talent, mam nadzieję, że będziesz pisać coraz lepiej.

miłego dnia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...