Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

szeroko rozpostarte ręce,
pochylona głowa
cień krzyża na trawie
nie wiem czy
wskazujesz mi
czas cierpienia
albo wygnania drogę,
czy słyszysz mnie?
to ja zadałem ci ten ból
rozdarłem twoje dłonie
gwoździem zraniłem twe stopy
ciężkim młotem przybiłem
a ty cicho tak odszedłeś
bez słowa, skargi, jęku.
teraz wypłakuje oczy
– wygnany! przeklęty! -
w tęsknocie
wiesz przecież
że nie chciałem odejść,
czy pozwolisz mi wrócić?

Opublikowano

hmmm... Wiersz ciekawy, jego treść nieco mnie zdziwiła.

Otóż mówisz, że jesteś wygnany ponieważ Jezus zginął z Twojej winy. Ale Jezus zginął aby ocalić ciebie i innych, abyś mógł żyć. Ale Ty zmieniłeś to albo specjalnie albo nie zauważyłeś tego faktu.

Szczerze mówiąc nierozumniem co miałeś na myśli... :/

Pozdrawiam serdecznie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Prawdę mówiąc napisałem ten wiersz (jeżeli to można nazwać wierszem) pod wrażeniem ulicy, gdzie bezdomni ludzie różne rzeczy potrafią powiedzieć, wykrzyczeć. Gdzie nienawiść/miłość/codzienność/walka o byt miesza się w jedno, gdzie każdy kto ma jeszcze na tyle niespaczoną duszę czuje i krzyczy właśnie taką skargę, prośbę... nie wiem jak to nazwać.
Bardzo mocno to potrafi się odbić na przechodniach, jeżeli tylko maja ci przechodnie jeszcze otwarte oczy i serca na to co się dzieje dokoła. Przynajmniej na mnie takie widoki zrobiły wrażenie...

Pozdrawiam - KJ

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Też nie lubię bycia 'ciepłą kluchą' Miewam kolce i pazurki kiedy trzeba,  ale potrafię też schować kiedy chcę. 
    • fajnie jest się obudzić ujrzeć znajomy krajobraz udekorowany bliskim którego od nowa kochasz fajnie jest zasypiać mając przed oczami wszystko co było miłe co się dziś wydarzyło fajne jest takie życie które się nie ukrywa ozdobione tylko tymi co łzy i uśmiech cenią
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Jacek_Suchowicz... wdzięczna, jak zawsze,  za Twoje wierszowane komentarze... odpowiadam, jn.   słowo słówku niejednakie wyobraźnia pląsa myszka - że to ser szwajcarski za dziurką podąża  prosto jednak sens pochwycić gdy klatka nieczysta co dzień ludzie śmieci znoszą - lepiej je omijać    a że czas się znów rozpędził - zatrzymać wprost trzeba to co kroczy często w ciszy - oczy do patrzenia - i choć nie chcę pomysł jakiś wiąże słów wiązankę  a ołówek wnet spisuje kilka zdań - na bakier   ... ;)   Pozdrawiam.    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... wobec tego bardzo przepraszam, będę pamiętać. ... nasycony jest, to prawda. Napisałam.. jest troszkę długawy.. raz, że tylko.. troszkę.. tym samym nie.. ZA.. długi, a długawy. Tak już mam, że gdy widzę bardzo długą treść, często rezygnuję, może niepotrzebnie, co nieco nadrobię, ale nie teraz. Dzięki za odniesienia i wersję.. "dla mnie".. :)
    • @Nata_Kruk tylko tak dla ścisłości -- jestem mężczyzną. Mimo wszystko. A co do wiersza. Jest przydługi bo chciałem go nasycić metaforami. Taki kaprys. Ale dla Ciebie piszę ad hoc wersję mini :     Słońce spóźnione jak kochanek, Jezioro milczy, ale wcale nie cicho, to tylko natura plotkuje bez słów. Oni? Bez imion, ale za to z dramatem, pocałunki tworzą świat, choć wcale się nie całują. Brzeg kiwa głową: „Tak, tak, wszystko się kończy, ale cisza bez końca, bo przecież musi być.”   Trochę taki cienias, ale chciałaś i masz.   Dziękuję pięknie :)         @Berenika97 Bereniko....dziękuję.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...