Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

ogród wynurzeń


Rekomendowane odpowiedzi

no tak troszeczke dodanego budulca...i zrobiło się zielono...jedną strofę przeczytać zamknąć oczy i tak do końca....przeczytać zamknąć...tak zastanowiłem sienad przemarszem skoro przemarsz w odwrocie to przecież może być odmarsz...łączący jedno i drugie...

siłą urzeczonych oczu
przemierzam
cholerny gąszcz odległości
(przesadzam)

na pięcie
wykręcam zmianę sytuacji
(odmarsz nie poskutkował) /-------w odwrocie niepotrzebne dopowiedzenie

wymuszane marzenia
pudłują
z twoją twarzą
(marnie trafiam)

chyba przejdę się po ogrodzie

nieszkodzi że lipa przekwitła
a lilie wynoszą się ponad

są dziesiątki innych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę przyznać że wersja Izy lepsza ;)
Te nawiasy są niepotrzebne, wpada się przez nie w pewną maniere...
Zgadzam się z Tomkiem,że ten odwrót niepotrzebny.

Pozbyłbym się też inwersji w 'na pięcie wykręcam'

gąszcz odległości -> zgrzyta, już nawet pomijając to że cholerny :)

A poza tym fajna końcówka, cały utwór na +

Pozdrawiam ciepło
Coolt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...