Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Młode Drzewo


Rekomendowane odpowiedzi

otworzyłem okno wyginając się niewinnie
postawiłem stopy lekko na betonowym pulpicie
waham się śmiertelnie nad ostatnim krokiem
dla ludzkości kolejnym a dla mnie dużym skokiem
waham się nieuchronności... może rzucę monetą
dalej poznawać ból młodości albo poznać pana beton

każdy pomysł rozstrzelany przez rodzinę i znajomych
ratunkiem liściaste ściany i żywot zwierząt wolnych
mały krok otwiera drzwi do waszych myśli
jeden krok daje przepustkę do historii

na szachownicy życia chce ruch kolejny zrobić
lecz mój przeciwnik starszy zdążył mnie uprzedzić
jestem tylko pionkiem nie umiem nawet mówić
i walczyć mam z damą która potrafi ciągle krzyczeć

nastrojów wiatr kołysze w cztery świata strony
na południu jestem smutny na północy zaś wesoły
na wschodzie radosny a na zachodzie zamyślony

wiem doskonale że dwa klucze w ręku dzierżę
każdy z nich otwiera do innego świata wejście
pierwszy otwiera ludzkiego życia pustkę
zwyczajne i szare odbijające się w lustrze
drugi otwiera ciemną pośmiertną pustkę
uwalniającą od bólu lecz nie zobaczę się w lustrze

te młodzieńcze wahanie kołysanie jak to drzewo
mały krok do ucieczki a tak zrobić go trudno
jest jeszcze trzecia opcja i największe ma szanse
będę żył i umrę w bezpiecznym kaftanie i miękkiej klatce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...