Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
Benjamin Artur

Benjamin Artur

W zerwanych płatkach Alkantary,
w wąwozach i grotach Alkantary,
w meandrach rzeki Alkantary —
wpatruję się w ciebie, Alkantar(o).

 

I wodzę wzrokiem po Alkantarze,
i nabieram wody z Alkantary,
i rozkoszuję się smakiem Alkantary,
i marzę, byś była moją Alkantarą.

 

Bujam się na obłokach Alkantary,
rozpływam po brzegach Alkantary,
rozpalam ogniska w grotach Alkantary —
i modlę się, by dotykać cię stale, Alkantaro.

 

O, Alkantaro! Alkantaro!
Alkantaro!

 

 

 

 

Benjamin Artur

Benjamin Artur

W zerwanych płatkach Alkantary

W wąwozach i grotach Alkantary

W meandrach rzeki Alkantara

Wpatruje się w Ciebie Alkantara.

 

I wodzę wzrokiem po Alkantarze

I nabieram wody z Alkantary

I rozkoszuje się smakiem Alkantary

I marzę byś była moją Alkantarą.

 

Bujam się na obłokach Alkantary

Rozpływam po brzegach Alkantary

Rozpalam ogniska w grotach Alkantary

I modlę się by dotykać cię stale Alkantara.

 

O Alkantara! Alkantara! Alkantara!

 

 

 

 

 



×
×
  • Dodaj nową pozycję...