Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
FaLcorN

FaLcorN

@huzarc dziękuję za inspirację

 

 

Jestem poetą,

dopóki wierzę, 

więcej nie trzeba.

 

Nic nie muszę,

poezja mnie niesie,

pisze dla mnie scenariusze. 

 

Łzy uronię,

oczy mam jeszcze czułe,

niech światło chłoną i mrok,

dla równowagi.

 

Jestem sobą, 

w głębię nurkuję, 

po serca podszewkę,

po poduszkę z piasku. 

 

Wiem, że nie złapię anioła — snów

który jak chmura, albo atmosfera,

przed pychy chwastem, chroni.

 

 

Po prostu jestem, 

mam swój czas. 

Ujęty w żyłach, 

opisany imieniem i nazwiskiem.

Doprawiony szczyptą słów, 

wschodząco-zachodzący,

element Boskiej układanki.

 

 

FaLcorN

FaLcorN

@huzarc dziękuję za inspirację

 

 

Jestem poetą,

dopóki wierzę, 

więcej nie trzeba.

 

Nic nie muszę,

poezja mnie niesie,

pisze dla mnie scenariusze. 

 

Łzy uronię,

oczy mam jeszcze czułe,

niech światło chłoną i mrok,

dla równowagi.

 

Jestem sobą, 

w głębię nurkuję, 

po serca podszewkę,

po poduszkę z piasku. 

 

Wiem, że nie złapię anioła — snów

który jak chmura, albo atmosfera,

przed pychy chwastem, chroni.

 

 

Po prostu jestem, 

mam swój czas. 

Ujęty w żyłach, 

opisany imieniem i nazwiskiem. Doprawiony szczyptą słów, 

wschodząco-zachodzący,

element Boskiej układanki.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...