między polityką
ideologiami
wszelkimi racjami wyższego rzędu
do tego stopnia
dorosły
jesteś
by mierzyć siły
w kroplach nie soplach
aby wciąż jeszcze
ostrzem wprost w skałę
między polityką
ideologiami
wszelkimi racjami wyższego rzędu
do tego stopnia
dorosły
jesteś
by mierzyć siły
w kroplach nie soplach
aby wciąż jeszcze
ostrzem wprost w skałę
między polityką
ideologiami
wszelkimi racjami wyższego rzędu
do tego stopnia
dorosły
jesteś
by mierzyć siły
w kroplach nie soplach
ale wciąż jeszcze
ostrzem wprost w skałę
między polityką
ideologiami
wszelkimi racjami wyższego rzędu
do tego stopnia
dorosły
jesteś
by mierzyć siły
w kroplach nie soplach
ale wciąż jeszcze
ostrzem wprost w ziemię
kiedy zwolnić przykucnąć
przyjrzeć się dokładniej
temu co nas otacza
nie gonić od rana po wieczór
dać nacieszyć się zmysłom
odpocząć odsapnąć
nie dajmy się zwariować życiu
przecież mamy tylko jedno
jedno jedyne nam dane
żyjmy pełnią księżyca
zaćmieniem słońca
kochajmy nie tylko siebie
kochajmy też innych
a będziemy szczęśliwsi
gdy dojdziemy do końca