Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

o sobie twierdzili nieakceptowani - inni

ale wbrew wymawianym skargom

działali wciąż jako wszyscy

- niczym dobrze prosperujące miasto

 

założyli i w końcu nibywłasne

kreśląc wzajemne arterie

jeden w drugiego wyrzucali - a skrajnie

prawili wciąż o miłości i pięknie

 

uwrażliwiali: szarpią i boli? to dobrze!

- na wywnętrzniałe spazmy 

i dreszcze zaklinanych

nauczyli się Nią nazywać proste żądze 

 

aż sama Jej natura miała tego dosyć

(dosyć!)

i wściekła się, a jakże wielce!

 

od siebie - zamknęła drzwi

do siebie - zabiła okna

 

lecz (co za sprawa!) najszybciej przywykli

ożywając najpełniej w ulewnych ciemnościach

 

i tak do dzisiaj mieszkają w swych ciasnych

pudłach

jedyna im jasność - na monitorach

rosną - w przyruchach

rozpływając się w światłowodach

 

a jeśli trafem i cudem 

zabłyśnie im zwykłe słońce 

rozerwą promyczki na strzępy

brzydząc się ciepła (prawdy)

 

nie dopuszczając do naturalnej krzywizny tęczy

 

(szydząc, że to dla słabszych)

 

uważaj więc kiedy poszukujesz

i nie przestawaj się dziwić

 

nie daj się zgubić

(choćby dla chwili wytchnienia)

 

i nie wierz, proszę, nie pozwól sobie wmówić

że to Jej pragną 

 

a z Nią 

pełni

ciszy i zrozumienia

 

 

 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

@TylkoJestemOna

 

Jak na mój ogląd o budowie wirtualnego świata, który w zamierzeniu miał być lepszy od natury.

Teraz też takie powstają w grach komputerowych, a potem młodzi wychodzą na zewnątrz  z  modyfikowaną psychiką nie pasującą do realu, w którym jest tylko jedno życie i do tego niegrywalne.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Sarkastyczny uśmiech głupca, jesteś taki śmiały. Wszystko to iluzja, tarcza, co zatrzymuje strzały, by świat nie wiedział, jak naprawdę jesteś mały. Mur, który chroni to, co tak bardzo chcesz ukryć, łatwo byłoby skruszyć, gdybyś choć na chwilę opuścił wartę, przestał zgrywać bohatera i pozwolił nam zacząć od zera. Wiedziałbyś, że jesteśmy tacy sami — wzbraniamy się przed łzami, chronimy kłamstwami. Choć wiem, że to oznacza serię pocisków w dłonie tak pełne odcisków, wiedz, że jestem obok. Nie musisz być jak posąg. Pozwól mi być bohaterem, twym szczęśliwym zakończeniem
    • Nieskończoność należy pomierzyć, temu cos uszczknąć, bo się nie należy... Pzdr.
    • Umieram - przebita obłokiem Rogatki podświadomości.  Ktoś dostał awizo z moim zniknięciem Uwaga: fatamorgana!  Brak obojętności.  Budzę się we fiolecie Wielu rzeczy nie pamiętam Do kilku - nie można mnie zmusić Knebel ustom nic nie da: wolnością też można dusić Smutne to:  poddajemy się - na mapie każdego świata I nie płacimy pieniędzmi:  spłacą nas dni, miesiące i lata w połowie - zmarnowane: ''Czy znajdę w końcu szczęście?''   przez takie trywialne pytanie ... 
    • Najgorszy architekt - czas. Rzeźbi fundamenty z oszustw i spękanych głazów. Życie to bezustanne umieranie, nawet jeśli się ma własnego "koucza" czy metr kwadratowy w Château d'Armainvilliers. Nawet - jeśli urodziłeś się na przełomie dzisiaj i wczoraj. Życie to rzeka, która prędzej czy później porywa wszystkich. I nagle masz o -dziesiąt lat więcej. I już nie jesteś w "mejnstrimie." Przepiękne akwarele, pastelowe pastisze bezludnych wysp w miejskich dżunglach.  Huśtawka nastrojów - na której człowiek siedzi sam jak ten palec.  W tle - karuzela sklecona z zerwanych mostów. Zrobię im fotkę. Kwiecień przemknął niezauważony,  wiosna po raz kolejny nie złapała bukietu. Piosenki mimo to - piszą się same, piosenki - pełne puchu, piór (wiecznych) i (wiecznych) niedomówień. Balony w kształcie serca w cudzym oknie na świat. Nie wiem, czy dziejemy się naprawdę, ale od tej chwili chyba nawet w nic ...   Zacznę sobie wierzyć.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...