Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Życie to jazda po bezdrożu,

Ja siedzę na tylnym siedzeniu.

Życie to pola całe w zbożu,

Ja pomagałem w jego sianiu.

 

Niczym Kowal wykułem swój los,

Z taniego, szpetnego żelaza,

Cały ten czas czekając na cios,

Pojawiła się na nim skaza.

 

Tą skazą byłaś ty.

Dziura w mojej tarczy.

Byłem ci bezbronny,

Teraz jestem wolny.

 

Wolny od wojen i trosk,

Wolny od bólu ich wojsk,

Wolny od trudu i bycia,

Teraz jestem wolny od życia.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...