Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
homanronet

homanronet

 

Odwróć się, padnij na twarz i nie patrz,

twój bóg nie jest Bogiem.

Gdy w 94 ścięgna cięła maczeta,

on nic nie zrobił.

Odwróć się, padnij na twarz i pomyśl; 

krew, rzygi, szczyny, odcięte kończyny-

czarny dom boży.

Ludzie nie ze stali jak ostrza, 

nie produkcja z Huty, 

to Hutu! Widocznie tak można, 

to redukcja, to człowiek opluty. 

Czarne jezioro krwi Rwandy, 

wypruj organy tego dziecka- 

widocznie tak można.

I to pod jego domu dachem, 

który runie jak na Bloodhail- 

widocznie tak można.

A on spojrzy, ziewnie i machnie ręką;

i będzie wyłączony, będzie upośledzony,

będzie o miłości głosił androny z

ambony przez usta namaszczonych. 

I nic więcej nie zrobi, tylko się położy,

ziewnie drugi raz i zakwili 

żałośnie pod nosem, o tym że: 

tak trudno być Bogiem

 

 

https://youtu.be/RnvuuQ4PB-8?si=UIRR75TKPs5wVb-E

 

 

 

 

homanronet

homanronet

 

Odwróć się, padnij na twarz i nie patrz,

twój bóg nie jest Bogiem.

Gdy w 94 ścięgna cięła maczeta,

on nic nie zrobił.

Odwróć się, padnij na twarz i pomyśl; 

krew, rzygi, szczyny, odcięte kończyny-

czarny dom boży.

Ludzie nie ze stali jak ostrza, 

nie produkcja z Huty, 

to Hutu! Widocznie tak można, 

to redukcja, to człowiek opluty. 

Czarne jezioro krwi Rwandy, 

wypruj organy tego dziecka- 

widocznie tak można.

I to pod jego domu dachem, 

który runie jak na Bloodhail- 

widocznie tak można.

A on spojrzy, ziewnie i machnie ręką;

i będzie wyłączony, będzie upośledzony,

będzie o miłości głosił androny z

ambony przez usta namaszczonych. 

I nic więcej nie zrobi, tylko się położy,

ziewnie drugi raz i zakwili 

żałośnie pod nosem, o tym że: 

tak trudno być Bogiem

 

 

https://youtu.be/RnvuuQ4PB-8?si=UIRR75TKPs5wVb-E

homanronet

homanronet

https://youtu.be/RnvuuQ4PB-8?si=EziPPQo2ZKLA17y2

Odwróć się, padnij na twarz i nie patrz,

twój bóg nie jest Bogiem.

Gdy w 94 ścięgna cięła maczeta,

on nic nie zrobił.

Odwróć się, padnij na twarz i pomyśl; 

krew, rzygi, szczyny, odcięte kończyny-

czarny dom boży.

Ludzie nie ze stali jak ostrza, 

nie produkcja z Huty, 

to Hutu! Widocznie tak można, 

to redukcja, to człowiek opluty. 

Czarne jezioro krwi Rwandy, 

wypruj organy tego dziecka- 

widocznie tak można.

I to pod jego domu dachem, 

który runie jak na Bloodhail- 

widocznie tak można.

A on spojrzy, ziewnie i machnie ręką;

i będzie wyłączony, będzie upośledzony,

będzie o miłości głosił androny z

ambony przez usta namaszczonych. 

I nic więcej nie zrobi, tylko się położy,

ziewnie drugi raz i zakwili 

żałośnie pod nosem, o tym że: 

tak trudno być Bogiem

 

 

https://youtu.be/RnvuuQ4PB-8?si=UIRR75TKPs5wVb-E

homanronet

homanronet

Odwróć się, padnij na twarz i nie patrz,

twój bóg nie jest Bogiem.

Gdy w 94 ścięgna cięła maczeta,

on nic nie zrobił.

Odwróć się, padnij na twarz i pomyśl; 

krew, rzygi, szczyny, odcięte kończyny-

czarny dom boży.

Ludzie nie ze stali jak ostrza, 

nie produkcja z Huty, 

to Hutu! Widocznie tak można, 

to redukcja, to człowiek opluty. 

Czarne jezioro krwi Rwandy, 

wypruj organy tego dziecka- 

widocznie tak można.

I to pod jego domu dachem, 

który runie jak na Bloodhail- 

widocznie tak można.

A on spojrzy, ziewnie i machnie ręką;

i będzie wyłączony, będzie upośledzony,

będzie o miłości głosił androny z

ambony przez usta namaszczonych. 

I nic więcej nie zrobi, tylko się położy,

ziewnie drugi raz i zakwili 

żałośnie pod nosem, o tym że: 

tak trudno być Bogiem

 

 

https://youtu.be/RnvuuQ4PB-8?si=UIRR75TKPs5wVb-E

homanronet

homanronet

Odwróć się, padnij na twarz i nie patrz,

twój bóg nie jest Bogiem.

Gdy w 94 ścięgna cięła maczeta,

on nic nie zrobił.

Odwróć się, padnij na twarz i pomyśl; 

krew, rzygi, szczyny, odcięte kończyny- czarny dom boży.

Ludzie nie ze stali jak ostrza, 

nie produkcja z Huty, 

to Hutu! Widocznie tak można, 

to redukcja, to człowiek opluty. 

Czarne jezioro krwi Rwandy, 

wypruj organy tego dziecka- 

widocznie tak można.

I to pod jego domu dachem, 

który runie jak na Bloodhail- 

widocznie tak można.

A on spojrzy, ziewnie i machnie ręką;

i będzie wyłączony, będzie upośledzony,

będzie o miłości głosił androny z

ambony przez usta namaszczonych. 

I nic więcej nie zrobi, tylko się położy,

ziewnie drugi raz i zakwili 

żałośnie pod nosem, o tym że: 

tak trudno być Bogiem

 

 

https://youtu.be/RnvuuQ4PB-8?si=UIRR75TKPs5wVb-E



×
×
  • Dodaj nową pozycję...