Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Chcę krzyczeć.

Krzyczeć tak, żeby cała Ziemia na chwilę zamarła.

Żeby choć przez moment cały świat ucichł.

Krzyczeć krzykiem, który zedrze mi gardło — tak, by żaden szloch nie miał już siły się z niego wydobyć.

 

Żeby wszyscy zamilkli.

Żeby woda przestała szumieć, wiatr stanął w bezruchu, a cisza…

…przestała być tak nieznośnie głośna.

 

Choćby na chwilę.

 

Jedna chwila wystarczy.

Dałaby mi nadzieję i powód, żeby po raz setny wtoczyć kamień na górę,

nawet jeśli i tak znów się stoczy.

 

Bo wtedy wiedziałabym, że istnieje taki moment w życiu,

w którym wszystko milknie.

Nawet cisza.

 

I ta cisza daje wytchnienie.

Choćby krótkie —

wystarczy, by wziąć głęboki oddech

i znów zanurzyć głowę w szumie wody,

 

znów biec, jakby ścigał mnie sam wiatr,

 

…aż cisza znowu zacznie krzyczeć.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...