Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

+++++Gdy powstaną z martwych, nie będą się ani żenić, ani za mąż wychodzić, ale będą jak aniołowie w niebie+++

(Mk 12,25).

 

 

Leże tu, panie, 
będąc prochem,
już kilka wieków 
to nudzę się trochę.

 

Tęsknię, by gołym 
ganiać pod słonkiem. 
i kuflem piwa 
zapijać golonkę.

 

- Co, tam bez picia, 
wyżerki
i na rurze 
gołej tancerki?!

To na cholere 
mi zmartwychwstanie,
zostaw mnie lepiej 
tym prochem, panie.

Opublikowano

@ireneo

Niełatwo komentować wiersz, który bardziej przypomina krzyk niż pytanie.

Rozumiem potrzebę buntu, znużenia czy prowokacji – może nawet tęsknotę za czymś bardziej „namacalnym” niż wieczność w postaci anioła.

Ale czasem bunt nie jest wyrazem siły, tylko żalu. Może i my tęsknimy nie za kuflem czy golonką, ale za czymś, co się kończy i boli, że to odchodzi.

Twój bunt przypomina dziecko, które nie chce iść spać – nie dlatego, że nie ufa rodzicowi, ale dlatego, że jeszcze nie wie, jak bardzo potrzebuje snu.

Jesteś jak okręt, który nie chce zważać na latarnię – może myślisz, że łatwiej byłoby ją przestawić. A jednak to ona pokazuje, gdzie są skały.

 

Serdeczności :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...