Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
Roma

Roma

moja wina, moja wina,

tylko moja...

 

bo

nie żałuję,

gdy okradam się ze świętości.

gdy znów w imię twoje... choć wiem, że nadaremno.

 

rozgrzeszę się jak co wieczór, autolitycznie,

pomiędzy językiem a sumieniem.

rozpłynę w ustach krwią długodojrzewającą,

ciałem połamanym wieczną wigilią.

Roma

Roma

moja wina, moja wina,

tylko moja...

 

bo

nie żałuję,

gdy okradam się ze świętości.

gdy znów w imię twoje... choć wiem, że nadaremnie.

 

rozgrzeszę się jak co wieczór, autolitycznie,

pomiędzy językiem a sumieniem.

rozpłynę w ustach krwią długodojrzewającą,

ciałem połamanym wieczną wigilią.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...