Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Warto czasem przystanąć,

odczekać krótką chwilę,

przed lustrem, w półmroku

oświetlanym przez świece oczu

tak żółtą i ciepłą barwą,

jak dzień późnego sierpnia,

którego tak nie chcę stracić.

 

Ze świec wytapia się wosk.

 

Ludzie woskiem stopionym

rysują obraz przyszłości,

ładnej, lecz nieprawdziwej -

co z tego, że nieprawdziwa?

 

Kolejny galon wosku

przyniósł ze sobą postać.

Kim jesteś?

 

Czy to Ikar?

Nie, Ikar już dawno upadł.

Za co? Dlatego, że umiał marzyć?

Nie. Zdradził go własny wosk -

rozmoczył pióra skrzydeł

i w jego kałuży do dzisiaj tonie

złudzony barierą na niebie.

Opublikowano

To na razie brudnopis wiersza. Dużo myśli, obrazów, ale brakuje precyzji (logicznej, językowej).

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Jeden z tych dwóch tak-ów - do wyrzucenia.

 

A tak w ogóle, to co konkretnie chcesz powiedzieć tym wierszem?

Bo każda część zmierza trochę w inną stronę.

 

Początek oznacza zatrzymanie się nad własną emocjonalnością, chwytanie ważnych chwil.

 

Później - wróżenie z wosku i refleksja, ile w tym prawdy, czy warto wierzyć w tak bardzo niepewną przyszłość (z akcentem na przyzwolenie).

 

Dalej mamy rozważania nad postacią Ikara i nad przyczyną jego upadku (wszystkiemu winien wosk).

 

To są trzy różne wątki. Próbujesz je pozlepiać woskiem, jak, nomen omen, te pióra Ikarowych skrzydeł, ale to słabe spoiwo. Znajdź jakąś myśl główną - jedną - w której te przemyślenia, dość odległe, znajdą jakąś część wspólną, jakąś łączącą je wszystkie konkluzję. 

Opublikowano

@Naram-sin w zasadzie to był jeden z moich pierwszych wierszy, pisałem to dość dawno. To z tak-ami zauważyłem i się zgodzę w pełni.

 

Może jest tu dużo gdybania, mało konkretów, to w miarę celowe.

Myślą przewodnią był wosk jako łzy, z Ikarem chciałem to powiązać myślą, jakoby ten smutek/łzy, a nie słońce, miały go pokonać. Może zbyt zagmatwane.

Za to na pewno mój styl się zmienił od tamtego czasu.

 

Dziękuję bardzo za ten wpis, na pewno coś z niego wyciągnę!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...