autonomicznie — nie.
Nie ucieknę od tego, że wszystkie moje teksty są ze sobą w jakiś sposób emocjonalnie powiązane.
Ten wiersz to nie deklaracja, tylko marzenie, które z każdym „kocham się” staje się coraz bardziej realne.
Rozumiem, że w zestawieniu z wcześniejszymi wierszami może się to wydawać niewiarygodne, jakby nagle: hop siup, z nienawiści do miłości... ale ja po prostu piszę to, co czuję.
A że czasami czucie wyprzedza zmianę, no to mamy ten wiersz :)
Dziękuję za komentarz i również pozdrawiam.
@Waldemar_Talar_Talar cieszę się, że to do Ciebie trafiło :)
@FaLcorN nie potrafię się nie uśmiechnąć na Twój komentarz, dziękuję bardzo i również pozdrawiam :)