Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

cienkie włosy dojrzałych brzóz

ozdobione bordowymi koralikami

już ta pora zbiorów

 

rozczesywane wiatrem włókna

tworzą malownicze obrazy 

z ruchomych pyłków

 

bordowe i pulchne czereśnie 

dojrzewają w blasku młodego czerwca

na gałęziach czekają 

by się w koszyku zjednoczyć

 

zawstydzone gofry z bitą śmietaną

w którą już do połowy zanurzone maliny 

topnieją w słonecznym aromacie

 

a ja gdzieś obok wczytana w wiersze

uczę się Ciebie na pamięć

choć tak długo Twoje imię nie wrzało

 

Klaudia Gasztold 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...