Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

#1

odzienie z obietnic
szytych ponad miarę

w wylewnych ekskrementach
w pokazie krawatów kieł

w krainie martwych wrażeń
złych przyzwyczajeń
amputowane zmysły

oto

bezkrytycznych braw salwa
w sidłach idei
słowach-kluczy
na orlim nieboskłonie

w jego szponach złapana
mysz zaufania


#2

już

przed lustrem
zaczyn samowyboru

przed obliczem
exposé do instynktu

na porządku dziennym
wynoszenie na
piedestał

jedynego słusznego wyboru -
prezencji wiecznego
skłócenia

 

Opublikowano

Polityka polityką, choć powiedziałbym, że w tym wierszu minoderia idzie jeszcze pod rękę z hipokryzją, a ten duet niekoniecznie (choć skojarzenie narzuca się samo przez się) musi tylko w polityce mieć swoje pięć minut, ale wszędzie, gdzie chodzi o zdobycie poklasku i poparcia jakiejś grupy ludzi. Nie jestem pewien, czy, przynajmniej w naszej narracji politycznej, nie ma zbyt dużo agresji i krzyku, żeby było w niej miejsce na prawdziwą minoderię. Bardziej kojarzy mi się ona z kokietującym wszystkich dziewczątkiem, tudzież z oczami kota w Shreku.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...