Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pragnę..

 

Wyrzucony z Nieba ludzka ręką,

gdy upadłem na suchą Ziemię,

gdzie piekło już rozpalone -

- rozpalić ogień w ludzkich sercach,

by trawił ich bezustannie.

 

By zapłonęły lasy, 

wyschły jeziora,

i wiatr powiał z czterech stron świata,

oczyściwszy powietrze z odoru.

 

Przy gasnących świecach

spożywać posiłek z bezradności

i oddychać pesymizmem.

 

Sprytny niczym wąż

być nieskazitelnym niczym gołąb.

 

Pozostać tym,

kim jestem - szeptem wśród cieni.

 

Jedyny, poznawszy prawdę,

kłamstwo mówić.

 

 

Opublikowano

Znowu się odwołam do mojego ulubionego Bieńkowskiego. Często go tu przywołuję. ale znalazłem niedawno tekst, który jest istną kopalnią genialnych obserwacji, adekwatnych m.in. do podsumowania takich utworów, jak ten zaprezentowany powyżej.

 

Słowom ociążałym od trawienia sensów kazałeś wznosić się wysoko, pod sam szczyt pojęcia wysokości, o który tłukły się nie zawsze dopasowanymi skrzydłami metafor. Musiały imitować szaleństwa, huragany i ptaki. I wszystkie, czy były puszczykiem, wroną, czy zwyczajnym wróblem, zadawały szyku przyprawionym pawim ogonem, budząc - na przemian - zdumienie i śmiech na sali.- Z. Bieńkowski, Ego

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...