Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
Nata_Kruk

Nata_Kruk

2 godziny temu, Roma napisał(a):

w butach przesypuje się piach

z przebytych dróg obranych kierunków

a ona stopy ma łaskotliwe

i śmieje się najpiękniej gdy /tak sobie/ macha nogami

wspomina

 

w kieszeniach znajduje kamyki

patyczki muszelki

pozostałości po bajkach

/i/ patrzy na nie czule /gdy/ obraca /je/ w palcach         ..... a gdyby, obracając (?)

 

dobrze czasami wrócić

/i/ gdy znów zatęskni 

ma namalowane kredą strzałki

kryjówki i wyćwiczone oderwania stóp od ziemi

 

a jutro?

jutro pójdzie tam gdzie

poziomki i agrest pachną marzeniami

Bardzo ładnie zakończyłaś.

Trochę przy dużo.. "i".. oraz.. "gdy"... to, co w ukośnikach pominęłabym.

Ogólne wrażenie, pozytywnie... :)

Pozdrawiam.

 

 

 

 

Nata_Kruk

Nata_Kruk

1 godzinę temu, Roma napisał(a):

w butach przesypuje się piach

z przebytych dróg obranych kierunków

a ona stopy ma łaskotliwe

i śmieje się najpiękniej gdy /tak sobie/ macha nogami

wspomina

 

w kieszeniach znajduje kamyki

patyczki muszelki

pozostałości po bajkach

/i/ patrzy na nie czule /gdy/ obraca je w palcach         ..... a gdyby, obracając (?)

 

dobrze czasami wrócić

/i/ gdy znów zatęskni 

ma namalowane kredą strzałki

kryjówki i wyćwiczone oderwania stóp od ziemi

 

a jutro?

jutro pójdzie tam gdzie

poziomki i agrest pachną marzeniami

Bardzo ładnie zakończyłaś.

Trochę przy dużo.. "i".. oraz.. "gdy"... to, co w ukośnikach pominęłabym.

Ogólne wrażenie, pozytywnie... :)

Pozdrawiam.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...