Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

u mnie na półkach
stoją romanse
żadne tam kryminały
boskie komedie
martwe dramaty ludzkie
żadne kamienne szańce

każdego wieczora
opowiadam z półki
zakurzone baśnie
o tym że będziemy gwiazdami
i że ta piękna kobieta
nie patrzy się na ciebie
lecz na mnie

bo ja chcę w coś wierzyć
wystarczy mi tych parę stron
od razu poznaję Picassa
odwiedzam nocą paryskie domy
i tańczę ten hiszpański taniec

bo ja chcę by ktoś we mnie wierzył
po prostu by zobaczył te księgi
zamaszyście wirujących pragnień
może i on się rozczyta na dobre
w cytatach z innego świata

więc maluję siebie
w czerwieni i błękitach
i przepadam głęboko tam
gdzie miłość jest symboliczna
a my wszyscy jesteśmy wielkimi gwiazdami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm....wiersz przegadany stanowczo, pod koniec robi się strasznie monotematyczny, powtarzasz się, ale treściowo zaciekawił mnie, poczułam jaką rolę mają książki, a raczej przypomniałam sobie jaki mają smak, zapach....ile można zwiedzić, czego się nauczyć...

jesli rozpatrywac ten tekst w kwestii poezji...nie jest najlepiej, trzebaby to trochę przykrocic, zawęzić, sprawić aby bardziej zaciekawiał, a poza tym nie był typowo opisowy....

w takiej formie jestem na nie, choć uczucia cieple wywolal

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Niestety, zmuszony jestm zgodzić się z Agnes. Choć miejscami jest bardzo, nazwijmy to "klimatycznie" (np. "odwiedzam nocą paryskie domy"), to jednak utwór jest zbyt obszerny i przegadany! Gdyby tu i ówdzie pociąć - będzie dobrze!
pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...